znam goscia, ktory robi swietne zabezpieczenia do BMW, uklad polega tak, ze zalozy sie z kazdym, ze auto nie odjedzie w 40min, on sam zeby tym autem odjechac musi poswiecic na to 30min choc z gory wie gdzie szukac i co zrobic dlatego daje dodatkowe 10min innej osobie, to wystarczy zeby auto nie odjechalo bo zadem zlodziej nie kradnie auta nawet 10min tylko odchodzi, instalacja zabezpieczenia trwa 2 dni, koszt 2200zl, przy drozszych autach wydaje mi sie, ze warto zainwestowac, dla zainteresowanych moge sie dowiedziec czy bawi sie tez innymi markami czy tylko bmw, oczywiscie daje gwarancje, ze jezeli ktos szybciej odpali auto przez niego zrobione niz 40min to zwraca cala kase za instalacje, jeszcze nikomu sie nie udalo a i w ASO zglupieli
Audi panowie odjezdza odrazu i producent audi poprostu dal zlodziejom krotko mowiac kluczyk do reki, cale to immo jest nic nie warte skoro audi ma jedna mozliwosc odpalenia serwisowego, wiadomo jest z gory, ze predzej czy pozniej kody wyjda poza serwisy i dostana sie w niepowolane rece, glupota i tyle