U mnie temat się wyjaśnił, użytkownik miał poważny wypadek i jego rodzice załatwiają sprawy, jako że pisałem do niego sms-y to odczytali i się ze mną skontaktowali, tak więc schowki dotarły.
O Tobie też pamiętałem i im powiedziałem więc dzwoń i ogarniaj, myślę że się dogadacie.
Powodzenia.