Nie, nie jest to normalne, nie po to mam prawie 300konne auto żeby czasem szybko i dynamicznie nie móc wbić trójki, chcąc np kogoś wyprzedzić.
Miałem w swoim życiu sporo aut, niektóre dla polaka z kosmicznymi przebiegami ( 400tys >> ) z np felernymi skrzyniami GRF i wszystko chodziło tip-top
Tu mam auto prawie 5lat, teraz ma 60> tys przebiegu zaledwie , skrzynia a`la sportowa, w końcu wkładają ją do golfa 6 GTI / R32 czy leona FR 2.0TSI > , jeśli wcześniej nic się nie działo i nagle zaczęło, to raczje nie jest to normalne, nikt nie wmówi mi że mam wrzucać spokojnie biegi bo to nie subaru.
Pytałem o rozwiązanie problemu , jeśli trzeba wymieniać synchronizatory, to wymienię, zaczynam od oleju, przynajmniej to wykluczę...
Pozdrawiam