Skocz do zawartości

areklp

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O areklp

Osiągnięcia areklp

0

Reputacja

  1. Dzięki, tego się spodziewałem, cóż kilka żubrów więcej pęknie. :gwizdanie: pzdr - al
  2. areklp

    [B5 1Z] Wymiana paska klimy

    Witam, jak w temacie (niunia 1,9 tdi 90 km serce 1z) czy zdjęcie paska klimy (poluzowanie napinacza) wymaga zdjęcie całego przodu (zderzaka, itp) ? Będę wdzięczny za kilka słów. W opisach które znalazłem sugeruje się zdjęcie wszystkiego co wydłuży mi czas zabawy....., którego mi brakuje bo muszę powalczyć jeszcze z napinaczem wielorowkowego. Mam autko na wysokich podnosach, pieluch zdjęta, i widzę jedną śrubę na imbus, ale do drugiej (od napinacza) nie widzę. Zanim pokaleczę palce prośba o wasze opinie - doświadczenie. z góry dzięki i szerokiej. pozdrawiam al.
  3. Witam, jak w temacie (niunia a4 1.9 tdi 90 km silnik 1z); czy wymiana pompy wodnej wymaga zwałki przodu (zderzaka, chłodni,itp) ? Prośba o kilka zdań. W opisach które znalazłem jest kilka niejasności (różnych opinii) i nie chcę popłynąć... Ogólnie chciałem początkowo wymienić termostat (temperaturka nie wchodziła na 90C). Podniosłem autko, zwałka wody, wyjęcie termostatu i ogólne oględziny i tu niespodzianka pod pompą (kółkiem) nagar kamienia (wodnego w skrócie). Więc pomyślałem sprawdzę pompkę - luzy. Zdjąłem pasek wielorowkowy i ruszając kołem pompy wyczuwam luzy (stukanie metaliczne) co w mojej ocenie może świadczyć o słabym stanie łożyska i nieszczelności. Jutro chcę do tego podejść jeszcze raz ale nie wiem czy bawić się w kaleczenie palców czy od razu wyjąć cały przód. Z góry dzięki za każde dobre słowo. Przy okazji wymienię pasek wielorowkowy(ale to inny dział) i napinacz tego paska bo jego stan to agonia - śruba kręci się i napinacz już nic nie napina... pozdrawiam al.
  4. I stało się ._) Podczas badania okresowego brak stempelka. Diagnoza - dolne - tył (tzw banany) do wymiany lewa i prawa strona. Masz Ci wydatek. ! Biorąc pod uwagę, że na mojej a4 jeżdżę już 4 rok po naszych "drogach" to uważałem to za przyzwoity wynik (dla dolnych wahaczy). Na forum poczytałem różne opinie o kościach. Wybór nie był łatwy. Postanowiłem, że pójdę po bandzie. Zamówiłem MS (cały komplecik za 633 zł.) - nie przez allegro!. Kasy nie miałem wiele a i święta tuż,tuż. Podczas wymiany kości okazało się, że mam również luzy na końcówkach kierowniczego i górnych wahaczach (które w zeszłym roku wymieniałem - to były TRW ; górne lewa i prawa tylne). Na badaniu technicznym nie zostało to wykryte. Ale jak mechanicy zdjęli wszystko to dopiero wyszło szydło z worka. Wnioski: 1. Nasze drogi - ale to nie nowum, powinny być drogami testowymi dla koncernów samochodowych. Po co koncerny mają budować symulatory - niech przyjeżdżają do Polski na testy zawiechy. 2. Nawet najlepsze badanie nie wykryje wszystkich problemów z kośćmi - szarpaki, itp. Dopiero wyciągnięcie danej kości na stół prawdę Ci powie. Na szarpakach wychodzą już informacje o agonalnym stanie kości. 3. Drogie nie oznacza dobre. TRW trochę kosztowały a mimo wszystko padły. Zobaczymy co uda się odzyskać z gwarancji. Może trafiłem na słabe egzemplarze? Kupowałem w sklepie Autoland. Odczucia na MS: 1. Jest ok - brak "pływania" i klekotania. 2. Może to odczucie subiektywne, ale zawieszenie jest twardsze. Czuję nasze drogi i jej większe nierówności. Na małych nierównościach ładnie amortyzuje, ale jak masz poprzeczną nierówność drogi (np: po przekopaniu drogi) to nie ma "bata" aż serce mi się kraje. 3. Po wymianie całej zawiechy nie ściąga (ale to normalne co bym nie wstawił - czy TRW czy MS, czy inne) brak luzów do których się już przyzwyczaiłem wcześniej przed wymianą. 4. Mam gwarancję 2 lata lub 80 tys km pod warunkiem, że na karcie gwarancyjnej podbije się przy wymianie kości warsztat- firma - nie w garażu heniu przy piwku. Można to zrobić samemu a i pieczątkę później zdobyć, itd, ale nie chciałem się samemu bawić bo nigdy tego nie robiłem. Podsumowując każdy robi to na co go stać. Ja zdecydowałem się na MS z pobudek kasowych, gwarancji i opinii. Będąc na łączach prześlę jak dalej się sprawują nowe kości. pozdrawiam al.
  5. Napisałem już wcześniej w innym wątku, ale powtórzę. Auto postaw na kobyłkę z kołami. Poproś kogość do poruszania kierownicą a ty trzymaj rękę na końcówce ukł.kierowniczego - sworzniu. Czujesz lub nienaturalny stuk ? Do wymiany plus zbieżność. Jeżeli autko Ci pływa po nierównościach to wina leży z reguły po stronie górnych wahaczy. Jedź na pożądny szarpak - staję do oceny zawieszenia. pozdrawiam areklp
  6. Witaj To gwarantowany banan - do wymiany. Zrób następujący test: Zostaw auto na biegu. Przygotuj klucz do okręcenia koła, lewarek, kobyłkę. Podejdź do koła z którego wyrażnie słyszysz ten metaliczny stuk. Jeżeli nie jesteś pewien które to koło to zacznij od któregokolwiek. Podnieś autko na lewarek, podłuż kobyłke, opuść autko na kobyłkę. Podejdź do koła (samochód na biegu), wkładasz klucz na śruby do koła, próbujesz je odkręcić. Samochód jest na biegu, więc ruch kołem jest ograniczony. Kręcisz kluczem (do wymiany) na kole i nasłuc**jesz. Możesz również podczas kręcenia (próby odkręcenia koła) drugą ręką trzymać wahacz - banana by w ten sposób poczuć na nim luz. Jeżeli słyszysz ten metaliczny stuk lub czujesz ręka trzymaną na bananie luz - to masz odpowiedź. Inną formą jest wjazd na kanał i zrobić badanie kontrolne na szarpaku. Przy tej okazji może wyjść coś jeszcze. Lepiej to zrobić dla całości. pozdrawiam areklp
  7. Witam :hi:Mam wspaniałe A4. 1,9 TDI - 90 PS. To jest marka !! pozdrawiam al.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...