Witam. Autko jest z 97 roku, kupione na początku września i jest to pierwsze moje Audi, stąd brak doświadczenia w diagnozowaniu uszkodzeń. Po zakupie był wymieniony rozrząd, paski, pompa wody (głośne łożysko), filtry i płyny. Po przejechaniu ok. 5 km w mieście zaczyna dość szybko (2 min.) przyrastać temp. płynu od 90° do 120°. Po dwóch takich zdarzeniach auto wróciło do warsztatu. Zostało przeprowadzone odpowietrzenie oraz ugniatanie przewodów chłodnicy w czasie rozgrzewania silnika. Pomogło na 6 dni. Dziś po raz trzeci, niespodziewanie odezwała się sygnalizacja o przekroczeniu temp. Wyniki moich obserwacji:
- poziom płynu prawidłowy
- obraca się wentylator (wisko)
- dolny przewód chłodnicy letni (prawie zimny)
- górny gorący i o wyższej temp. niż cienki przewód wychodzący z bloku silnika do nagrzewnicy (?)
- jest normalne ogrzewanie kabiny
Przyznaję, że nie zwróciłem uwagi czy pracuje drugi wentylator (mam klimatronik). Podobno ma się załączać przy 97°, ale czy jego niedziałanie może spowodować taki wzrost temp.?
Mechanik podczas wymiany płynu stwierdził zanieczyszczenie zbiornika wyrównawczego nieznaną substancją (określił to jako pływające "gluty"), prawdopodobnie nierozpuszczonym środkiem uszczelniającym układ chłodzenia. Pompa była czysta. Płukanie układu nie ujawniło kolejnych nieczystości.
Zdaję sobie sprawę, że podane informacje mogą być niewystarczające dla postawienia diagnozy, ale będę wdzięczny za każdą pomoc.
W poniedziałek jestem umówiony na wymianę termostatu. Pozdrawiam i przepraszam za długi tekst.