Panowie,
Odpaliłem rano samochodzik, pojeździłem... Po kolejnym odpaleniu poczułem, że silnik jest słaby nie reaguje na pedał gazu. Pomyślałem, że pewnie filtr paliwa... Wymieniłem, pali na raz i po kilku sekundach całkowicie traci moc, jednocześnie okropnie dymi i w dodatku śmierdzi.... Podłączyłem pod kabelek i nie wykazuje żadnych błędów. Poczytałem forum. Podmieniłem przepływomierz, odłączyłem czujnik temperatury i niestety bez powodzenia. Logów niestety nie zrobię ponieważ po jakieś chwili silnik bardzo brzydko chodzi, obroty spadają i boję się, żeby czegoś nie uwalić. Bardzo proszę o wskazówki,
pozdrawiam