mam podobny problem z skrzypieniem ale raczej dobywającym się z tylnego zawieszenia, napewno nie są to amortyzatory bo je wymieniłem parę dni temu(co mnie troszkę zdziwiło to na stacji diagnostycznej podczas sprawdzania wyszło że prawy tylni amortyzator ma tylko 6 % a lewy 70 %, no ale trzeba było wymienić komplecik) więc przypuszczam, a właściwie znajomy mechanik mi powiedział że mogą to być ziemeringi(czy jak to się tam pisze) na tylnej belce. Najlepsze jest to że podczas szarpania zawiechą na stacji diagnostycznej była cisza, a skrzypienie objawia się podczas przyspieszania i to takiego dynamiczniejszego, więc jak macie jakieś pomysły to słucham