korkami i płynnością jazdy, choć myślę że róźnica jest ciut za duża między trasą a miastem. ja jak stoje w korkach i co chwila podjeżdżam tylko na pierwszym biegu to 12-13 murowane, natomiast jak tylko światła mnie zatrzymują a dalej w miarę normalny ruch to nawet dociskając pedał gazu mocno nie wyjdzie ponad 11, także korki, korki i jeszcze raz korki.