Witam, czy podczas wymiany termostatu i płynu w układzie chłodzenia mechanik mógł przez przypadek rozłaczyć jakiś przewód od klimy? Bo w drodze powrotnej po wymianie zatrzymałem się na chwilę na parkingu i pod autem pojawiła się jakaś ciecz. Pomyślałem, że to nic poważnego, ale wydaje mi się, że od tego czasu klima nie chłodzi. Załącza się, zresztą cały czas jest włączona, ale jak kiedyś 20 stopni miałem zimno w aucie, tak dzisiaj niewiele to dawało. A na dworze raptem 18 stopni.