diman

Ona by mogła podawać ręczniki... :slina: :kox: e to ja bym mógł nawet na ataku grac :evil: Ja bym z nią mógł siedzieć i grzać ławe... :kox: świnia żonaty jesteś :evil:

Ona by mogła podawać ręczniki... :slina: :kox: e to ja bym mógł nawet na ataku grac :evil:

no to powodzenia

widze ze kasa potrzebna jak tyrasz w soboty :gwizdanie:

no z wagą to nie widzę problemu żebyś jakieś d*py rwał na mieście ale z tym lansem na 15' to nie masz szans :>

z rana

w dzień spota

no trzym sie narka

jak gram, to nie piję Ja na odwrót Pije=gram Ty masz łatwiej bo cały czas siedzisz Wiem w nogi mi tak gorzała idzie, a że nie czuje nóg to mniejsza bania :polew:

no to do konca meczu bania na maxa :kox:

Na bramce to ja moge stać :gwizdanie: hmm w sumie mogę oddać to stanowisko ale napewno pierwszy raz biegał nie będę na maxa bo mnie szlak trafi ewentualnie obrona oczywiscie nie tak jak miszka musisz "gryżć trawę" dobra bede ale przy bramce :tongue4: nie palić, a gryźć :gwizdanie: :evil:

Na bramce to ja moge stać :gwizdanie: hmm w sumie mogę oddać to stanowisko ale napewno pierwszy raz biegał nie będę na maxa bo mnie szlak trafi ewentualnie obrona oczywiscie nie tak jak miszka musisz "gryżć trawę" dobra bede ale przy bramce :tongue4:[br]Dopisany: 07 Kwiecień 2011, 22:35_________________________________________________ Na bramce to ja moge stać :gwizdanie: hmm w sumie mogę oddać to stanowisko ale napewno pierwszy raz biegał nie będę na maxa bo mnie szlak trafi ewentualnie obrona oczywiscie nie tak jak miszka będziesz stał w obronie a jak piłka będzie zdala od bramki to będę polewał... żeby krew rozrzedzić, wtedy się lepiej gra. Ja przynajmniej mam lepszą koordynacje ruchów :gwizdanie: spoko trzymam cie za słowo :kox:

Na bramce to ja moge stać :gwizdanie: hmm w sumie mogę oddać to stanowisko ale napewno pierwszy raz biegał nie będę na maxa bo mnie szlak trafi ewentualnie obrona oczywiscie nie tak jak miszka

;( ale sie nie martw jak podjedziesz do mnie to cie zabiore a swoje zostawisz

słabiak :gwizdanie: opanowałeś furę

nie opuścimy Cię w tej zacnej chwili Akjam ma spoko kamere to nagramy porod :kox: :polew: :polew: ja bede trzymal wodke do odkazania [br]Dopisany: 07 Kwiecień 2011, 21:53_________________________________________________ ok ty bedziesz bramkarzem, ja bede trenerem Bulczas nas bedzie wozil i podawal reczniki No i good! Ja ze Stanleyem w napadzie! :naughty: Miszka bedzie na obronie bedzie kryl... innych :polew: o f*ck, dowaliłeś :polew: :polew: :polew:

:shocked: Znalazł się... :gwizdanie: Jak urodzisz to będziemy jednocześnie grać i opijać potomka! a opijac bedziemy napewno moge już teraz o tym zapewnic i zapraszam każdego co bedzie mial ochote sie za mnie i mojego synka napic :kox: [br]Dopisany: 07 Kwiecień 2011, 21:55_________________________________________________ nie opuścimy Cię w tej zacnej chwili dzieki :notworthy:

to może i ja bym sie skusił na stanie na bramie :kox: jak wcześniej nie urodzę ;(

mnie tez coś zaczyna chyba pogoda albo mało alko we krwi

no jestes :polew: :kox: odpuściłem temat zjebany jestem w ch***...TV :> co ześ mu powiedział? że już nie jesteś dziewicą i odpuścił..... :gwizdanie: kirusy abstynent sie znalazł no

halo :> ty jestech

no dryyn dryyn żubróweczka i soczek :kox: koneser :gwizdanie: piwko ostatnio zapodałem wiec dzisiaj sie cza delektować

no dryyn dryyn żubróweczka i soczek :kox:

no to i ja sie czegoś napiję wiec dryyyn psyt