Ciachnąłem za ciebie jednego
dzięki ...na Ciebie to można liczyć....a na tą resztę...z tym pfjoletowym na czele ...ehh szkoda gadać
Też żem za Ciebie wdupił kebsa w bułce bez zielonego
spoko ziom
jutro po 20 kończę dyżur pod tel......wpadaj na wódeczkę...zabierz po drodze dimana
---------- Post dopisany at 22:49 ---------- Poprzedni post napisany at 22:47 ----------
jeszcze raz graty nowego wozidła.. ...
zazdroszczę
Pisze sie na ta wodeczke