ja miałem podobnie, czasami zawodziło lekko wspomaganie, pewnego razu zauważyłem mały wyciek płynu po lewej stronie i okazało się, że po naciągnięciu tej gumowej osłony dosłownie wylał sie płyn, dojechałem do domu i po demontażu kół okazałe się, że magiel swoje już wysłużuł, ale na szczęści znajomy polecił mi zestaw naprawczy do magla, po kilku godzinach pracy efekt był taki, że wycieku nie było i od tamtej pory (rok temu) mam święty spokój, więc polecam zdjęcia koła (lub nie) sprawdzenie osłon i potem wnioski;)