pamiętam jak byłem przedstawicielem i ludzie od razu się mnie pytali ile dostaną na dany towar rabatu, bez pytania się ile coś kosztuje w detalu, to ja od razy formułka (działała) "tylko dla Pana/Pani, ale proszę o dyskrecję ponieważ nie każdemu to proponuję, 75% rabaty... bla bla bla..." i sprzedawałem, gdzie faktyczny rabat wynosił jakieś 5-15%