ciku

Czesc dzis rano jadac do pracy zwrocilem szczegolna uwage na zachowanie sie na zimnym silniku podczas jazdy na pierwszym biegu. DOKLADNIE tak jak to opisywales. Samochodzik troszke sie rozpedzil, a juz po krotkiej chwili moc mu spadla i bardzo go zdusilo. Znow minela krotka chwilka i znow jechal normalnie po czym znow moc drastycznie spadla. Wracajac z pracy sprawdzilem na rozgrzanym silniku i podczas jazdy na pierwszym biegu te przypadlosci znikly. Lecz jak mu docisne mocniej to znow czuc jak go co chwile muli :???: Mam nadzieje ze to ten czujniczek - tzn. bede go chcial wymienic no i baaaaaardzo bym chcial zeby to sie skonczylo ...chcialbym zeby samochodzik jezdzil plynnie :!: Dzikuje jeszcze raz za pomoc :mrgreen: EDIT: Zauwazylem tez ze wskaznik temperatury silnika wskazuje ok. 93,94 stopni ... tak jest od jakiegos czasu i fakt ze z tego co pamietam zbieglo sie to z problemami z wyciekiem plynu chlodniczego ... pozniej mechanik sprawdzajac szczelnosc (byly problemy z ustaleniem gdzie dokladnie ucieka plyn) wlal jakis tani czerwony plynu chlodniczy ... ja jezdzilem na HEPU. Pomyslalem wiec ze moze to przez to ze plyn inny to tak sie zachowuje wskaznik (czujnik). Przed tym incydentem zawsze temperatura silnika rozgrzanego byla 90stopni (dokladnie). Jak sie rozgrzal to wskakiwal na 95 (teraz wskakuje czasami w okolice 100stopni). Wiec moze to kolejny znak ze jednak ten czujnik jest padniety :???: EDIT (next one): Czy po wymianie tego czujnika potrzebne jest podpiecie pod VAG'a w celu jego jakiejs adaptacji (tak jak np przy czyszczeniu przepustnicy) :?:

Z ta moca to nie tak szybko To nie iPod i wgrywanie mp3 hehe :razz:

No chyba kogos POJE***O ... rzeczywiscie ta maska jest tak piekna ze @#$%^. Co za DE*IL jezdzi tak slicznym autkiem jak A4 i zaklada takie barachło Normalnie mi cisnienie skoczylo ... niech sobie ta maske na twarz zalozy bedzie zajefajnie wygladal ...aaa i niech sie buja "czortopedem" (przyp.red. 126p) :razz:

Dziekuje POLOMAX za podzielenie sie swoimi informacjami ... skoro miales cos podobnego to mysle ze warto bedzie sie nad tym zastanowic. Powiedz mi jak mozesz czy drogi jest taki czujnik i czy duzo kombinowania z jego wymiana jest. Kolejne pytanie to czy podpinales pod VAG'a - jesli tak to czy byly jakies bledy zwiazane z tym czujnikiem? U mnie jest jeszcze tak ze jak jest zimny silnik to jak ruszam z jedynki i wcisne wiecej pedal gazu to przez chwile jest przyduszony a potem juz ciagnie dosc mocno... lecz jak juz jest gorka do pokonania to mocno go szarpie (jak jest cieply to troche mniej ale tez czuc). Najlepiej czuje sie zauwazylem w przedziale ok 3-4 tys/obr ponizej 3 i powyzej 4 tys. dosc mocno czuc szarpanie Pytanie do kolegow...czy podpiecie VAG'a w czasie jazdy jest w stanie wykazac jakies anomalia...bledne dzialanie jakiegos ustrojstwa :?: :???:

hmmm...wydaje mi sie ze raczje turbo nie ma wiele do znaczenia... kwestia tego gdzie masz umiejscowiona/e sonde lambda... czy znajduje sie np. za katalizatorem ... bo wtedy to czy wsadzisz strumiennice czy kata robi roznice. Moge sie mylic wiec poczekamy na kolegow co napisza

Ladnia Ladna :mrgreen:

Ja mialem Pioneer'a DEH z czerownym podswietlaniem ... calosc komponuje sie wybornie Obecnie bardzo mi sie podoba PIONEER DEH-P55BT lecz jest to nowosc no i jest poprostu za drogi :???:

Wybaczcie ten maly OT Ta S'ke t osobie mogl na ... BEEP ... nakleic - szybciej by moze wtedy ... BEEP ...

Aaaa tego to nie znalem :mrgreen: Dzieki za podpowiedz... jak sprawdze to dam znac

Moja Audzinka ma tylko przednie szyby sterowane elektrycznie ale plastik jest napewno tej samej dlugosci. Problem w tym ze chyba jednak sie nie da Nie spasuja te plastiki najprawdopodobniej - problem w tym ze "angielskie boczki" sa w NS a ja jestem w Rzeszowie i cieko mi tak na odleglosc to ocenic ...ale z relacji "naocznych swiadkow" wynika ze to raczje kiepski pomysl...cos trzeba szukac dalej Sh** (ze tez Ci Angole musza miec wszystko na odwrot)

Czy ktos moze sie orientuje jak wyglada sytuacja z przekladka boczkow... chcialbym zalozyc boczki z Angielskiej A4 do Europejskiej A4. Czy mozna przelozyc boczki i osobno ze starych drzwi sciagnac elementy odpowiedzialne za sterowanie szybami, lusterkami i zamykaniem drzwi i nainstalowac je w boczkach angielskich... problem w tym czy np. da sie wyciagnac plastik z guziczkami do sterowania szybami itd, z drzwi europejskich i zamontowac w drzwiach angielskich od strony pasazera (ktore teraz maja robic za boczki od strony kierowcy):???: Teoretycznie na rzut oka wymiary dziur w boczkach na instalacje tych plastikow z guziczkami do sterowania po obu stronach (w europejskiej wersji sa takie same). U nas po stronie kierowcy jest np sterowanie szybami z lewej i prawej strony w angielskiej wersji sa to drzwi pasazera i tam jest tylko jeden guziczek do jednej strony. czy moge wyciagnac ze swoich "starych drzwi" ten caly element z guzikami i zalozyc w "drzwiach pasazera" w drzwiach angielskich ?? Jezu mam nadzieje ze cos z tego zrozumieliscie bo juz sam nie wiem jak to wytlumaczyc Chce po prostu wymienic boczki

Spieszylem sie do domku i jechalem dosc szybko ... dojezdzajac do Bialobrzegow (na koncu obwodnicy) wydawalo mi sie ze przy skrecie w lewo cos z tylu popiskuje...nie byl to ciagly pisk i raczej nie byl na tyle glosny, drazliwy zebym sie spodziewal awarii (bardziej myslalem o klockach i krzywych tarczach). Potem jade sobie spokojnie dalej i nagle ok 4km'ow przed Radomiem uslyszalem jakby lekki trzask z tylu i poczulem ze tyl sie dziwnie zachowuje...lekko nim rzucalo. Zjechalem szybko na pierwsza stacje benzynowa, wysiadam, bucik na kolo, lekko go pchnalem i wyszlo szydlo z worka... cale kolo latalo ( i to dosc porzadnie ) Potem powolutku jechalem szukac jakiejs stacji napraw (bylo bardzo pozno bo byla 22 z minutami). Z kazdym kilometrem mialem wrazenie ze kolo coraz bardziej sie rusza (i tak tez bylo). Potem sie okazalo ze mialem duzo szczescia ze mi cale kolo nie odpadlo Na stacji diagnostycznej jak go podniesli na podnosniku to kolo sie tak chwialo ze mialem wrazenie ze zaraz mi w reku zostanie. Dokladnie sie lozysku nie przygladalem wiec nie moge powiedziec czy peklo. Wtedy tylko myslalem zeby mi to jakos mechanicy zrobili zebym do domu dojechal spokojnie.

No silniczek jak slusznie zauwazyles masz TROSZKE wiekszy Dziekuje z gory za pomoc i checi (fotki :mrgreen: ). Mysle ze to kwestia czasu jak sie spotkamy ... poki co to jestem caly czas w Rzeszowie (praca, praca, praca :???: ). Teraz goracy okres troche mam i ogolnie brak czasu na wszystko (nie mowiac juz o przyjemnosciach ) i do tego jeszcze nie bede mial netu @ home przez najblizsze dni no ale bedziemy w kontakcie (moze jakis maly lokalny spocik wyskoczy po drodze hehe) Pozdrawiam.

Witam serdecznie, czy ktos moze pozbyl sie (odcial) fabrycznej koncowki wydechu w silniczku 1.6 i zalozyl (wspawal) koncowke ULTER'a :twisted: :?: Mowie o koncowkach w cenie >100pln (nie nakladkach za 20-30pln) Czy wydech nabral lekkiego pomruku basowego :?: wiem ze do V6 to temu daaaaaaleko ale mozliwe ze i tak bedzie znacznie lepiej niz bzyczenie fabrycznego :neutral: Nie jestem zainteresowany wymiana calego tlumika i budzeniem sasiadow z samego rana :razz: Chcialbym uzyskac lekki basik ktory przy wyzszych obrotach dopiero da znac o sobie :mrgreen: (czesto podrozuje na dluzsze trasy i wole unikac bolu glowy :razz: )

Hmmm....zycze tego zarowno sobie jak i reszcie forumowiczow ... pozostaje tylko czekac :mrgreen:

Dziekuje za odpowiedz Co do mocy to troche by sie przydalo no ale masz racje ... samochodzik z mocniejszym silnikiem to najlepsze rozwiazanie... niestety poki co za drogie

Hmmm czy ktos moze chipowal silniczek 1.6 w swoje A4 :?: Wedlug danych znalezionych na stronie TTC http://www.ttc.pl/chip_tuning/chip_tuning_audi_a4_2000.htm taki silniczek mozna podkrecic na 113KM :shock: Co wy myslicie o tym :?: Czy rzeczywiscie mozliwe jest wycisniecie dodatkowych 13 konikow z silnika benzynowego o malej pojemnosci :?:

Na ten temat to mase sprzecznych informacji slyszalem. Rozmawialem nawet z gosciem ktory jest z zawodu kierowca i od wieeeeelu lat jezdzi roznymi samochodami i twierdzi ze to bajka...samochod na klimie spala od 0,5 litra do 1,5 litra na 100km'ow. Jak to do konca jest to chyba kazdy musialby sam na swoim samochodziku sprawdzic

Mi kilka m-cy temu na drodze Wawa-Rzeszow przed Radomiem strzelilo lozysko w tylnym prawym kole (byla godzina 22). Znalazlem jakas stacje obslugi Deawo i ... goscie mi dopasowali (na szczescie) 2 lozyska hehe... najlepsze jest to ze jedno przeznaczone do Daewoo a drugie ... i tutaj oklaski ... POLONEZA Lozyska (srednice, itd) pasowaly idealnie. Gadalem z kilkoma mechanikami i kazdy stwierdzil ze te lozyska byly napewno tloczone w Polsce (a to akurat przemawia na ich korzysc... ponoc nasze lozyska ida na export do wielu fabryk w europie ... hmmm :shock: ) i zeby ich nie ruszac (chcialem na nich dojechac do domu i wymienic na jakies inne).

Filtr paliwa wymieniony, przeplywomierz czyszczony, przepustnica czyszczona, uzylem tez preparatu Prestone Complete Fuel System Cleaner (BTW - goraco polecam... samochodzik plynniej sie wkreca na obroty i jest lekko zwawszy). A co do sprzegla to hmmm.... nie zastanawialem sie nad tym. Czy moge to jakos sprawdzic ?

Ale gdybys jednak nie chcial sprzedawac obu zestawow to odpowiedz jest prosta: z ankiety wynika jasno ... felgi nr 1 sa zdecydowanie ladniejsze (i wedlug mnie dobrze zrobisz jak je sobie zostawisz - ale to moje zdanie :twisted: )

Mnie sie BARDZO podobaja te pierwsze :!: Ja bym ich napewno sie nie pozbywal ... no ale o gustach sie nie rozmawia

Hmmm...dziekuje PIKUS za podpowiedz Moze uda mi sie namierzyc jakiegos milego Audi Driver'a z 1,6 i poprosze o taki tescik. Ostatnio zatykalem wydech u siebie ale wtedy sprawdzalem czy jest gdzies nieszczelnosc ... no i byla :???:

Koledzy ratujcie Moja Audzinka hipka (skacze) jak sie rozpedzam pod gore (szarpie nia )... nie przyspiesza plynnie tylko tak jakby ja przytykalo na krotka chwile po czym znow ciagnie i znow ja przytyka (juz brak mi pomyslow co ja moze tak przymulac). Na prostej drodze tez to odczowam ale w mniejszym stopniu. Przepustnica byla czyszczona, bledow komputer nie pokazuje. Wymienialem tez hallotron (chyba tak to sie nazywa - czesc czujnika halla). Brak plynnego przyspieszania mozna tez zaobserwowac na obrotomierzu... wskazowka przesowa sie plynnie, po chwili znow idzie troche wolniej i znow przyspiesza BARDZO PROSZE O POMOC... moze ktos mial z Was podobne objawy. Co jeszcze moge sprawdzic :neutral: :?: Z gory dziekuje za kazda podpowiedz :!:

Jedna sada i to przed katem Strumiennice chce wstawic zeby wygladem przypominala kata.... zdaje sobie sprawe ze tak jak PIKUŚ piszesz napewno to mocy nie doda ...ewentualnie jesli kat jest zapchany to troche to odczuje. Problem w tym ze nie mam jak sprawdzic czy kat jest wart jeszcze zeby go trzymac czy tez nie. [ Dodano: 2006-08-16, 09:21 ] Juz o tym myslalem... problem w tym ze nikt ze znajomych nie ma takiego silniczka