Grzesiekkbc

Na sierpień będzie termin wymiany ale dam znać co i jak bo na pewno nie jestem sam w tej sprawie.

A jak już mam temat to zapytam bo dzwonię, pisze wszędzie chcąc się dowiedzieć czegoś na temat popychaczy i tego co się dzieje jak są zużyte. To że stukają to wiem, to że się lubią wieszać to też wiem z własnego doświadczenia ale czy jest prawdą że samochód jest słabszy jak są padnięte? Jeśli tak to co powoduje że jest tak a nie inaczej? To już ostatnie pytanie w moim wątku

Wszystko wymienię przy okazji rozrządu, zrobił bym to teraz ale zaczynam budowę domu i muszę się z kasą liczyć bo materiał szaleje cenowo. Oil Catch Tank miałem robić ale wizualnie brzydko to wygląda trochę pod maska jak jest robiony domowym sposobem dlatego czekam do rozrządu to bym i to założył nowe. Co do oleju to tak jak każdy pisze śladowe ilości są ale nie żeby się kidało z dolotu. Odma jest ok bo kiedyś ją sprawdzałem i nie była przytkana. I tak właśnie jest u mnie że po postoju kopci. Mój mechanik mi to zrobi bez ściągania głowicy a na moje pytanie czy silnik jest w stanie wziąć 1,5l poprzez uszczelniacze powiedział że tak. Co wy na to?

Koledzy doradźcie ja możecie. Silnik 1.9 TDI 1z 90ps na zegarach 260 000. Auto szanowane, po dłuższej jeździe zawsze gaszone po 2-3 minutach. Sprawdzałem dzisiaj ciśnienie na tłokach i mam tak: 1-25, 2-25, 3-25, 4-23 czy to dobre ciśnienie? czytałem że graniczne to około 19. Na tym 4 cylindrze też ponoć zawsze jest gorzej niż na pozostałych i mechanik mówił że jest wszystko dobrze. Pytam bo bierze mi olej na 10 000 jakieś 1,6L ostatnio i zauważyłem że po dłuższym postoju jak odpalę to leci dymek oraz w czasie jazdy jak depnę to też zasłona za autem spora się robi i nie jest to kolor czarny a taki hmmmm w lusterku to odbieram za biało-błękitny czy coś takiego. Koło sierpnia będę robił rozrząd i przy okazji bym wymienił uszczelniacze z popychaczami bo na to wygląda że to one puszczają olej. Co wy na to że uszczelniacze puszczają? Turbo mam zmienione bo stare lało delikatnie olejem.

Jutro sobie wjadę na kanał u znajomego i zobaczę na tą pod silnikiem bo jak pisałem pod skrzynią wymieniłem i jest wielka różnica w czasie jazdy, w końcu jakiś komfort jazdy a nie jak wcześniej jak bym jeździł prawdziwym Z-torem. [br]Dopisany: 13 Maj 2011, 15:57_________________________________________________Koledzy pod silnikiem mam poduszki w miarę wg mechanika ale nie podoba mu się blacha w którą wchodzi poduszka ta z samego przodu koło chłodnicy. Czy ktoś może podesłać foto zrobione z kanału na którym będzie widać tą blachę w którą wchodzi poduszka? U mnie jest ona jakaś dziwna i poduszka nie jest w całości w niej zamocowana. Mechanik twierdzi że przez to właśnie silnik staje dęba i lewarek w czasie jazdy trzęsie się przód tył. Pomóżcie jeśli dacie radę.

Kup napinacz Ruvilla i będziesz zadowolony, ja też miałem z tym problem w swoim 1z i po wymianie cisza jak ulał.

Kolego pisząc "w grupie 8 pole 2" masz na myśli BS ?? Napisz tak bardziej łopatologicznie

Regulacja wajchy od biegów była robiona?

fusse Skrzynia na 99.9% a dokładniej to synchronizatory mówią papa i z mojego doświadczenia które ostatnio zdobyłem nie wróżę ci długiej jazdy na niej. To samo miałem w swojej A4.

Sprzęgło tylko SACHSa Ja pozbyłem się na dobre drgań poprzez wymianę sprzęgła i poduszek a dodatkowo przy okazji skrzynia biegów poszła pod młotek.

U mnie nie ma tego stuku przy takiej próbie. Ty nie masz takiego objawu szarpnięcia przy puszczeniu gazu lub dodaniu?

Koledzy co mają 1z proszeni do tablicy. Sprawa dotyczy poduszek silnika bo pod skrzynią dzisiaj wymieniłem obie na nowe Lamfordera bo wyeliminowało drgania 1800-2300 obr ale mam jeszcze jeden objaw a mianowicie podczas jazdy np na 4 gdy przez chwilę nie jadę z wciśniętym pedałem przyśpieszenia po czym dodam gazu auto ma takie szarpnięcie jakiś ułamek sekundy po dodaniu gazu i to samo się dzieje jak puszczę gaz to za moment jest takie szarpnięcie. Dodam że sprzęgło mam nowe Sachsa i skrzynia też wymieniona jest. Czy winą mogą być poduszki pod silnikiem, jeśli tak to jak je sprawdzić i jak wizualnie poznać że padłu lub się kończą.

W motoryzacyjnym też kupić taki 50cm, sam ostatnio wymieniałem

100 to jest chyba 30% mocy świecenia.

Koledzy czy ten wężyk co idzie do komputera powinien mieć opaskę czy tylko być wsuniętym na trzpień wychodzący z komputera? Wiadomo turbo pompuje ciśnienie do kolektora ssącego więc jeśli nie ma tam opaski to też są jakieś straty no chyba że się mylę. Dajcie jakieś info na ten temat bo nie wiem jak u kolegi ale u mnie nie ma tej opaski tam a na rurce na którą jest nasunięty wężyk opaska jest.

No EGR jest zaślepiony tak że pewnie dlatego nie ma tam nic podpiętego. Znalazłem na forum schemat jak to powinno wyglądać i faktycznie powinien on być odpięty. Dzięki za pomoc, temat wyczerpany

Koledzy ten czujnik to tzw potencjometr tak? Też mnie to czeka chyba [br]Dopisany: 23 Kwiecień 2011, 13:55_________________________________________________Ja to próbowałem sam wymienić metodą kombinacji i skończyło się na tym że rozjeb...łem palca na czymś ostrym.

Witam. Koledzy powiedzcie mi co to za czujnik jest na zaznaczonej rurze. Jest on za nią pomiędzy ścianą grodziową. Pytam bo idą od niego 2 wężyki i u mnie ten drugi z dołu jest wypięty Co ma być podpięte pod niego? Zdjęcie z allegro na wzór

Ja jeszcze dodam nie śmigam z butem w podłodze tylko normalnymi prędkościami dlatego też mnie bardzo dziwi to że spalanie mam jak bym jeździł z butem w podłodze i miał pod maską 2.5 TDI. Dzisiaj jadę diagnozować przewody.

Życze oby to była wasza złota przyczyna w która watpie No ja też bym tego chciał bo masakra co się dzieje. Co ty byś obstawił? Wyciek paliwa?

Prezesie ja tez mam zetora i też pali jak jelcz identycznie jak twój. Ja ostatnio sprawdzałem filtr powietrza wyglądał jak po przejechaniu 1000km a ma pewnie nalatane z 4-5tyś po czym nim potrząsłem i wyleciało trochę pyłu, założyłem i po tym spalanie mi spadło i to drastycznie i od kilku dni znowu wzrosło tak że już mam zamówiony nowy filtr powietrza i jutro wkładam, zobaczymy co będzie się działo.

KOGIEL mi odpisał: "Z tego kawałka niewiele widac nadal nie wiadomo gdzie idą te przewody z zarówek i co obciąza SD-2"

Koledzy nikt nie posiada dojścia do schematu instalacji elektrycznej do A4 B5? kawałek od oświetlenia jest potrzebny na gwałt dla KOGIEL-a.[br]Dopisany: 08 Kwiecień 2011, 21:19_________________________________________________Pan KOGIEL zrobił dla mnie urządzenie które już nie powinno się palić podczas przełączenia manetki świateł na drogowe w momencie jak urządzenie działa. Jest też dodany potencjometr do regulacji mocy świecenia. Jak tylko zamontuję to zdam relację co i jak. Dodam że jestem testerem tego urządzenia i dostanę je za free [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2011, 21:23_________________________________________________Moduł dzisiaj otrzymałem. SD-2 nie ulegnie uszkodzeniu zapobiega temu czujnik temperatury zamontowany wewnątrz jeżeli manetka jest na drogowych zaczną sie grzać tranzystory wówczas czujnik wyłaczy SD-2 i zacznie wysyłać sygnał dźwiękowy i będzie piszczał dopóki nie ostygną tranzystory lub nie włączy się świateł mijania. Myślę, że można już spokojnie zamawiać urządzenie. Ja to dzisiaj przetestuję bo otrzymałem moduł. Jest uproszczona instalacja w porównaniu z tą którą ja musiałem robić za pierwszym razem a mianowicie nie trzeba ciągnąć kabla z alternatora żeby wzbudzić pracę modułu. pozostałe kabelki jak w instrukcji.

wiesiek3d ja dzisiaj rozmawiałem w pracy z kolegami i jeden się przyznał że leje mixol do opla vectra - diesel jakiś bo po regeneracji pompy zalecili mu to panowie z warsztatu co zajmował się regeneracją. Za raz mądry Piter dołoży swoje 3gr do tematu.

U mnie jak na razie bez zmian ON po 5.10