Mam pytanie dlaczego właśnie "0"? Zmieniłem rozrząd i przyłaapalem mechanika że po wymianie mam -1,1. A przed było 0.
Auto podskakiwało więc poprosiłem wyregulować żeby było na 0. Jak ustawiali to faktycznie pokazywało 0, ale przed tym auto trochę stało i pewnie nie było dogrzane. Po przejechaniu sie i dogrzaniu auta stwierdziłem że tak naprawdę ustawili na 0,3. I stwierdzam że jest lepiej niż kiedy było na 0. Oczywiście byc może inne czynniki wpłynęly na wibracje mianowicie nowy hydrauliczny tłumik drgan. Ale teraz jak gasze auto - po prostu gasnie bez drgniecia az milo. Na starym rozrzadzie gdy bylo '0' przy gaszeniu zawsze telepnęło. Pozdrawiam