Sqarek

Witam odgrzeje trochę kotleta aktualnie posiadam już drugą a4 b5 2.4 V6 oraz jako drugi samochód new bettle 1.8T. V-ka jest faktycznie droższa w utrzymaniu, mam na myśli koszty części zamiennych ale jednocześnie odpłaca się inną kulturą jazdy. 1.8T trzeba bardziej kręcić na obroty aby fajnie jeździło. Pomiędzy tymi silnikami jest tylko 15KM różnicy ale osobiście nie zamieniłbym V-ki na 1.8T. Dodatkowo a4 jest ciężkim samochodem i 2.4 jest najmniejszą V-ką w rodzinie, do normalnej jazdy jest optymalnym wyborem. Pozdrawiam.

Witam dorzucę się do tematu. Skończyłem politechnikę Częstochowską wydz. elektryczny i potwierdzę słowa michal_g84 mata, fiza, na budowlanym będziesz miał jeszcze dużo rysunku technicznego, projekty w matcadzie itd, od znajomych wiem że jest ciężko ale można sobie poradzić, pozdrawiam i zapraszam do Częstochowy.

Sprawdź kostki pod siedzeniem kierowcy bo najczęściej tu łapie błąd. Trzeba poprawić styki ja mam to samo bo często przesuwam fotel.

Kolego zależy jaka gruba i jaka szeroka taśma. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej to wpisz sobie w google "downpipe taśma" i poczytaj.

Nie jest to konieczne. Ale owijając go taśmą zabezpieczysz graty pod maską przez wysoką temperaturą.

sprawdzałeś alledrogo http://allegro.pl/w-wa-rura-stal-nierdzewna-50-8-x1-5-mm-kwasowka-i1604983759.html koszt montażu zależy od tego czy sam masz zdolności manualne przy spawaniu czy musisz to komuś zlecić

To co innego instalacja jeszcze nie jest wyregulowana, gazownik musi podpiąć pod komputer i ustawić od nowa mapę i wszystko powinno grać, przy takim przebiegu nie wymienia się jeszcze filtrów. Jeżeli regulacja nie pomogłaby to często się zdarza że źle dobrany jest reduktor do mocy samochodu, jak reduktor będzie za mały to też będą takie objawy że będzie się przełączał sam na pb, mi czasami się sam przełącza jak naprawdę mocno przycisnę najlepiej niech gazownik wsiądzie z Tobą do samochodu, podepnie kompa, i przejedź się tak żeby się przełączyło samo na pb.

tak jak wcześniej kolega pisał, przełącza się na pb bo ma za małe ciśnienie gazu, trzeba sprawdzić filtry a najlepiej wymienić, oraz przeczyścić listwę wtryskową. Ja u siebie od czasu do czasu psiknę wd-40 w listwę tam gdzie przewód gazowy jest dołączony aby rozpuścić gazolinę i przeczyścić listwę

Możesz oślepiać jadących z przeciwka, możesz mieć problemy na przeglądzie, większa temperatura w lampach a co za tym idzie może się zacząć coś topić, większy pobór prądu. Osobiście nie polecam zmieniać na mocniejsze żarówki, jak zmieniać to na lepsze jakościowo. Pozdrawiam.

Może nie ma czasu uczestniczyć w życiu publicznym, bo ciągle jest w pogoni za pieniądzem a jak nie pracuje to może mu się nie chce

Można wywalić kata, tylko na przeglądzie mogą się czepiać. Lepiej rozciąć puszkę katalizatora, wybebeszyć środek, wspawać rurę (najlepiej z kwasówki) i zaspawać puszkę.

Może po prostu zamarzł mechanizm. Ja miałem tak że coraz ciężej się przycisk w klapie wciskał, aż pewnego mroźnego poranka słychać było centralny ale przycisk nie chciał się wcisnąć, po kilku minutach podgrzewania suszarką przycisk normalnie się wcisnął i otworzył klapę, aby zapobiec takim zjawiskom można przesmarować zamek olejkiem parafinowym lub innym dedykowanym specyfikiem.

Zielony kolorek nie był specjalną wersją, po prostu jest zielony, tak samo jak są czerwone, niebieskie a ostatnio nawet widziałem pomarańczowego avancika :gwizdanie: Kolega ma zielonego avanta i jest to normalna wersja 1.8, bez żadnych dodatków.

To po co obrażać tu policjantów przecież ten temat jest o zabraniu prawa jazdy a nie o policji?? Przedstawiłem procedurę badania osoby kierującej pojazdem pod wpływem alkoholu. Ale widzę nie wszystkim chce się czytać tak długie wypowiedzi i dlatego też w społeczeństwie jest taka niewiedza na temat prawa, przepisów, zasad postępowania. Ale nie będę walczył z wiatrakami niektórych osób nie da się zmienić... zrobię tak jak Boseron i nie będę już pisał, żegnam i do zobaczenia na drodze

Czytam ten temat i ręce człowiekowi opadają, ciągle tylko narzekanie na policję, wyzywanie od ch..., psów, sk..... Ale w momencie, gdy Ci własnie ludzie potrzebują pomocy policji bo są poszkodowanymi to zmienia się cała sytuacja i wtedy policja jest dobra. A tekst o podatkach to jest już tak nudny i nie przemyślany że głowa boli, bo czy policjanci nie płacą podatków?? odpowiedzcie sobie sami. Następnie postawcie się w sytuacji (czysto teoretycznej i mam nadzieję że nigdy nie zaistniałej), gdybyście szli chodnikiem z dzieckiem i na ten chodnik wjechałby kierowca i wjechał w Was, a badanie alkosensorem wykazałoby 0.11mg/l tj. 0.22 promila, a w drugim badaniu po 15 minutach wyszłoby 0.00mg/l, i kierowcy nie zabrane by było prawo jazdy, to co znowu wieszalibyście psy na policji że taki kierowca może jeździć swobodnie po drogach. Wszystkie kontrole drogowe i związane z tym badanie na Alkosensorze mają zastosowanie prewencyjne, aby wyeliminować kierowców, którzy mogą jeździć po spożyciu. Badanie Alkosensorem przeprowadza się dwa razy w odstępach 15 minutowych, jeżeli kierowca jest badany na urządzeniu stacjonarnym np: Alkomat A2.0 to badanie przeprowadza się też dwa razy, ale można pominąć odstęp czasu 15 minut pomiędzy badaniami. Badanie krwi przeprowadza się w przypadku gdy kierujący nie poddał się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 1. W momencie gdy osoba została zatrzymana na drodze i odmówiła badania na urządzeniu elektronicznym, wtedy przeprowadza się dwukrotne pobranie krwi w odstępach 1 godziny. 2. W przypadku gdy osoba nie była zatrzymana na drodze, tylko istnieje podejrzenie że mogła prowadzić pojazd (osoba może siedzieć w samochodzie lub stać przy nim), czyli jest przynajmniej jeden świadek, który widział jak osoba kierowała pojazdem po spożyciu alkoholu, to przeprowadza się trzy pobrania krwi w odstępach 1 godziny. Wszyscy co mają złe zdanie o policji niech się zastanowią, co by było gdyby nie było policji?? Albo może niech się zastanowią, że za kilka, kilkanaście lat będą mieli własne rodziny i inaczej spojrzą na bezpieczeństwo, niż teraz patrzą. Pamiętajcie policjant na drodze nie wymyślił przepisów ani ustaw. A każdy kto myśli że służba jest bezstresowa i policjanci tylko się obijają bo ciągle tylko jeżdżą radiowozem w kółko, to zapraszam do służby w policji, miejsca są i każdy może zobaczyć jak to jest być policjantem. Przynajmniej zróbcie rozeznanie wśród znajomych policjantów, poczytajcie o służbie policjanta, o wynagrodzeniu, o godzinach, o nieoddanych nadgodzinach, dokładnie o emeryturze po 15 latach (bo podejrzewam, że większość osób nie wie, że po 15 latach przysługuje tylko 43% emerytury, nie będę pisał wyliczeń bo nawet szkoda o tym pisać) oraz o stresie związanym ze służbą. Może po dokładnym przemyśleniu tego co napisałem ktoś inaczej spojrzy na policję. Dodam tylko że faktycznie w policji jest jeszcze sporo policjantów tzw. "starej daty", którzy mają stare nawyki, ale to zmienia się coraz szybciej i coraz więcej jest policjantów którzy wykonują swoje obowiązki w sposób rzetelny i prawidłowy z korzyścią dla społeczeństwa. Pozdrawiam.