Autorze postu - pojedź na spota, wsiądź do auta pozbawionego "problemu", o którym mówisz i wtedy będziesz wiedział, czy masz rację. auto to nie statek - silnik drży, w dodatku masz diesel'a. Skoro poduszki są sprawne, to ja bym sprawdził, czy nie ma żadnych naprężeń na nich. Nic innego nie przychodzi mi do głowy, ale, z całym szacunkiem - jeśli przeszkadza Ci ów "mrowienie" i stwierdzisz, że w bliźniaczym aucie jest tak samo, to kup sobie benzynę, albo jakieś V8 tdi.