W takich wypadkach pomaga zwykle gadka o wzięciu ze sobą prawnika, etc, natomiast - powiem Ci szczerze, że w warunkach gwarancji rozruchowej na pewno nie masz żadnego punktu, który tratuje o poniesieniu przez sprzedającego kosztów montażu/demontażu skrzyni, gdy jest ona niesprawna - on tylko gwarantuje Ci możliwość zwrotu pieniędzy, jeśli coś będzie nie w porządku i z tego ma się wywiązać. Podobna sytuacja spotyka mnie, jako montera - znajomi przyprowadzili mi passata b5fl z padniętym tiptroniciem - włożyłem jedną używaną skrzynię i chodziła, ale zaczęło się z niej lać - zawieźli do gościa i po prostu oddał im pieniądze. Kupili drugą skrzynię od gościa, który regeneruje tip'y - włożyłem ją do auta - brak napędu. Stwierdziłem, że nie ma ciśnienia oleju - okazało się, że pompa źle weszła, lub po prostu od samego początku była zerwana - przełożyłem zębatkę od sprawnej skrzyni i zaczęła ona pracować w trybie awaryjnym - pierwsze podejrzenia - pęknięty kosz. Sytuacja patowa - gość twierdzi, że gwarancja nie jest ważna, skoro była ingerencja w skrzynię, a z drugiej strony, wiem, że była wymieniona tylko zębatka i jeśli skrzynia byłaby sprawna, auto śmigałoby bez problemu... Niestety są takie nierozwiązane sprawy, ale liczę, że Tobie się uda i na chwilę obecną, proponuję po prostu wziąć kilku dużych kolegów i przeprowadzić negocjacje;)