Skocz do zawartości

abbadon666

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O abbadon666

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia abbadon666

0

Reputacja

  1. Koledzy i koleżanki, jakiej mocy powinna być żarówka do podświetlenia licznika kilometrów w liczniku bez FISu. Mądra książka (sam naprawiam) podaje 1,1W ,a Etka 2W. Może ktoś potwierdzić którąś wartość?
  2. Mialem to samo jakis czas temu. Chcialem tylko wyczyscic przepustnice i wyszlo ze odma peknieta, weze gumowe spekane. Planuje jeszcze troche pojezdzic tym autem wiec wymienilem wszystko na nowki z aso. Nawet jak kupisz dobrze wygladajaca uzywke w wieku conajmniej 10 to i tak dlugo nie polatasz. Mi sie udalo bez rozkrecania kolektora, czy alternatora to wszystko naprawic.
  3. Właśnie jestem po samodzielnej wymianie : pompy wody (ukręcony wirnik), termostatu (zapobiegawczo), pasków od pompy wody i klimatyzacji (profilaktycznie) no i wiska (z przymusu :gwizdanie: ). Dodatkowo przepłukałem chłodnice i nagrzewnice wodą i z lekka pomocą ciśnienia wytwarzanego przez własne płuca, trochę syfu wyleciało i mam pewność, że chłodnica oraz nagrzewnica jest drożna. Układ zalany świeżym płynem G12++ ku uciesze gawiedzi nigdzie nie widać wycieku :> Temperatura stoi idealnie 90-93 (po 30 min. na wolnych obrotach) po dodaniu gazu od razu widać spadek temperatury więc wiskoza spełnia swoje zadanie. Mimo wszystko mam pytanie, na rozgrzanym silniku wszystkie górne węże są gorące. Zimny jest tylko dolny wąż chłodnicy i czy to znaczy, że chłodzenie jest tak wydajne, że gorący płyn idący górnym wężem na wyjściu na dole już jest schłodzony do tego stopnia, że wąż wydaje się być zimny. Wiadomo, że dolny wąż chłodnicy idzie do pompy, a w nim jest termostat, niepokoi mnie, że drugi wąż przy pompie (od małego obiegu) jest gorący, a ten dolny nawet nie letni. Czy wszystko jest w porządku?
  4. "do tej pory" to jak długo już? Warto zamówić takie coś przez internet, podobno wisko jest bardzo wrażliwe na transport, sądzę, że nawet kurier z opcją ostrożnie to za mało.
  5. Co lepiej kopić używka 70-100zł ( z gw. rozruchowa) czy nowe 100-150 ? a może tylko firmowe za ponad 200 ?
  6. Jak auto się zagotowało to linka i do domu (prawdopodobnie przez wisko nie dało się zbić temperatury aby jakoś wrócić o własnych siłach). Starałem się na niskich obrotach jechać, a chyba chwilowe spadki temperatury miałem podczas kręcenia powyżej 2,5k ale nie pamiętam dokładnie. Zastanawia mnie tylko czy dodatkowy wentylator nie włączył się przez zamknięty duży obwód i zimną chłodnice de facto, ponieważ czujnik wentylatora elektrycznego podobno znajduje się w dolnym prawym rogu chłodnicy czy czujnik też mam padnięty
  7. W sobotę najwidoczniej audica poczuła wiosnę i aż się zagotował temp wody na k. 49 120*C. Auto rozebrałem, nastawiłem się na pompę i/lub termostat. Kawałek łopatki utkwił w termostacie, aby mieć pewność wymienię to i to (z ciekawości nacisnąłem bolec na termostacie, prysnął czymś czy jest to jednoznaczne z jego uszkodzeniem ??). Właściwe pytanie tyczy się wiskozy, mam co do niej podejrzenia ponieważ na rozgrzanym silniku bez problemu mogłem zatrzymać wiatrak. Rozbierając przód, gdy dostałem się do wiska kierowany ciekawością wydłubałem silikon z pod blaszki z nr części i wyjąłem ją. Wyczyściłem zieloną gumkę ochronną, wytarłem także pod nią bo była lekko spocona i nacisnąłem bolec który wystaje z wiska. Uroniła się kropelka płynu. Czy to dobrze, czy to źle, a może teraz doprawiłem sprzęgło wiskotyczne. Proszę o porady.
  8. Ta gumową osłonkę zdjąłem właśnie żeby sprawdzić co tam w trawie piszczy. Chyba moje przypuszczenia co do winy korka są prawidłowe, ponieważ mój obecny nie ma nacięć na bokach, a oryginalny jak widzę na zdjęciach powinien je mieć. Jeżeli te wszystkie kłopoty są przez zły korek to gościa z motoryzacyjnego chyba nie przyglądałem się korkowi jak go kupowałem, miał pasować i tyle w końcu to niby tylko korek. Założę oryginalny i będę nasłuchiwał. Na pytanie co się stało z oryginalnym korkiem to powiem, że skleroza nie boli ale na stacji trzeba mieć się na baczności [br]Dopisany: 29 Grudzień 2010, 16:36_________________________________________________Wszem i wobec ogłaszam, że sprawcą całego zamieszania był korek wlewu paliwa. Moja naiwność, że sprzedano mi inny i się nie połapałem w różnicy zaufawszy sprzedawcy z lokalnego motoryzacyjnego. Słowem podsumowania, w Audi nawet korek wlewu paliwa jest wysoce zaawansowanym technicznie produktem
  9. Kolego gratulacje za świetny tutorial, mógłbyś poprawić linki do zdjęć bo klikając lądujemy na głównej fotosika.
  10. Nie oczekuje gotowej receptury na rozwiązanie mojego problemu ale teraz mam jedno konkretne pytanie i mam nadzieje ze ktoś będzie w stanie mi na nie odpowiedzieć. W jaki sposob napowietrzany jest bak? Czy wewnatrz jest jakas rurka ktora wychodzi na zewnatrz, bo zlokalizowałem dwa węzę paliwowe (te nad pompa paliwa) i jeden przewód ktory moim zdaniem odprowadza opary. Podejrzewam ze bak powinien sie napowietrzac kanalem wlewowym paliwa,a moj problem moze wynikać z tego iz kupilem nowy korek wlewu,ktory praktycznie pasuje ale katalogowo nie jest od audi a4, czy to moze miec wplyw na dzialanie tego ukladu?[br]Dopisany: 28 Grudzień 2010, 10:21_________________________________________________Częściowo odpowiem sobie sam, w etce rys 201-05 obok wlewu paliwa jest "zawór napowietrzający" jeżeli nie pełni on tylko funkcji napowietrzającej podczas tankowania ale również podczas normalnego użytkowania to z ni właśnie jest problem. Obok niego znajduje się "zawór grawitacyjny" ale z tego co wyczytałem on zapobiega wylaniu się paliwa podczas dachowania i nie wiem czy pełni inna funkcję ale jest połączony bezpośrednio z bakiem "wężem odpowietrzającym ze sprężyną". Szukając dalej w gumie wokół wlewu paliwa jest mała, przeźroczysta rurka, ale skoro nie wyszczególniono jej w etce w dziale układ paliwa sądzę, że jest to rurka od pompki C.Z. Jeżeli się mylę proszę mnie poprawić. Sprawdziłem również dzisiaj N80, cyka jak powinien bez zasilania jest zamknięty, po podaniu 12v otwiera się, zapobiegawczo psiknąłem WD40. Więc moje problemy są spowodowane przez brak dostępu powietrza do baku, a skoro N80 działa to podciśnienie musi się wytworzyć. Jedyne co przychodzi mi do głowy to ten nieszczęsny korek wlewu paliwa. Skoro zawór napowietrzający znajduje się za korkiem i załóżmy, że mój obecny korek hermetycznie zamyka wlew paliwa (nie wiem czy powinien) to bak nie ma się jak napowietrzyć. Proszę kogoś o potwierdzenie lub obalenie tej tezy bo już nie wiem gdzie mam szukać usterki. Na zdjęciu pod nr 1 owa rurka jak mniemam od pompki, nr 2 zawór napowietrzający.
  11. Tak,chodzilo mi o zaworek, moj blad. Sam zaworek przepuszcza podcisnienie dalej, bo po zdjeciu weze widac odrazu ze zasysa. Czy ktos mial taka przypadlosc i moze wie od czego zaczaca, wezy troche tam jest. Czy waz idacy od zbiornika wegla aktywnego do prawego progu (od spodu auta) jest wezem wylotowym czy zasysa powietrze i przekazuje dalej? Wiadomo jakie sa teraz warunki na drogach, moze sie zapchal i to jego wina?
  12. Witam, auto mam dwa lata problemy są od niedawna, a opaski na wężach przy pompie i deklu oryginalne wiec chyba nikt przede mną tam nie zaglądał. Martwię się o to podciśnienie, kupie nowy czujnik znowu go zgniecie i będzie problem za 250zł bo używek na allegro nie znalazłem.[br]Dopisany: 17 Grudzień 2010, 12:33_________________________________________________Houston mam problem! Otóż pompka przy filtrze działa, zsunąłem wąż od strony reflektora i jest podciśnienie spokojnie palca przyssało, ale coś mnie tchnęło dałem silnikowi pochodzić chwilkę i odkręciłem korek wlewu paliwa w tym momencie głośnie i długie psssssyt oraz sam silnik zaczął od razu jakoś inaczej chodzić. Za chwilę powtórzyłem test, korek zakręcony, pompka cyka, odkręcam korek wlewu znowu pssssyt i zmiana odgłosu pracy silnika. Przypuszczam, że właśnie to rozwaliło mi czujnik. Pytanie gdzie i co może być zatkane/zepsute, że w baku mam podciśnienie lub zwiększone ciśnienie? Dziwi mnie fakt, że niedawno sprawdzałem działanie pompki i "pssyytu" nie było, a teraz tworzy się od razu? Ps. czy ta pompka nie powinna dmuchać do baku, czyli w wąż od strony reflektora, bo u mnie zasysa z tej strony PS2. Przeglądając etke wydaje mi się, że ta pompka zasysa powietrze ze zbiornika węgla aktywnego i tłoczy je do dolotu powietrza przed przepustnicą. Zator może się znajdować między zbiornikiem paliwa, a zbiornikiem z węglem aktywnym. Jeżeli dobrze kombinuję jak się tam dostać i jak znaleźć usterkę i ją wyeliminować?
  13. Witam, pierwsze objawy usterki, która mnie nęka to wariujący wskaźnik poziomu paliwa. Aby sprawdzić co się dzieje podłączyłem VAGa bład 00771 - Fuel Level Sensor (G) 30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent Dla pewności sprawdziłem działanie wskaźników, wszystko było OK. Następnie dobrałem się do zbiornika paliwa i oczom mym ukazał się obraz nędzy i rozpaczy. Czujnik poziomu paliwa, potocznie zwany pływakiem o kodzie 8D0919673C leżał luzem w zbiorniku, a mały kawałek plastiku którym był przymocowany do kosza pompy paliwa był skrzywiony. Po wyjęciu pływaka okazało się, że płytka rezystorowa jest połamana w drobny mak. Kilka kawałków udało mi się wyjąć ze zbiornika zanurzając tam rękę, ale gdzie się podziała reszta tego ustrojstwa 1) czy da się zdemontować ten duży kosz na pompę paliwa, może pod nim jest reszta tej płytki? 2) czy muszę, jeżeli tak to w jaki sposób oczyścić zbiornik z tych śmieci? na dnie widziałem 4 kawałki tej płytki wielkością zbliżoną do tych na zdjęciu Studiując forum wyczytałem o możliwej przyczynie tego bałaganu, czyli wytwarzającym się podciśnieniu w baku, bo nie sądzę, że siła fali w zbiorniku mogła dokonać takich zniszczeń. Zaworek od napowietrzania zbiornika cyka, tak jak powinien więc co może być przyczyną tego bałaganu? Czasami z okolić prawego przedniego koła słychać chlupotanie z rurki która prawdopodobnie odpowiada za odpowietrzanie tego układu. Dodam, że mój ADR pali dosyć dużo, w cyklu mieszanym jeszcze poniżej 10l/100km nie udało mi się zejść. Wyczytałem, że problemy w układzie recyrkulacji oparów wpływają na spalania, czy także w tym silniku ? 3) na co zwrócić uwagę szukając przyczyny tego bałaganu PS Może ktoś ma do sprzedania czujnik poziomu paliwa, który wymieniłem wyżej , oraz (harmonijkowy) wąż zasilający który idzie od pompy paliwa do kapsla w baku nr 8D0201351A bo był pęknięty,a tymczasowo zastąpiłem go zwykłym wężem fi 8mm ze sklepu motoryzacyjnego ?
  14. Witam, dorzucę swoje 3 grosze. Od dłuższego czasu miałem problem z ubywającym płynem (brak plam pod autem, olej i płyn czysty zero, objawów poza ubytkiem), ostatnio podczas czyszczenia przepustnicy i wymiany kilku węży zauważyłem, że cały tył silnika jest zabryzgany. Po dokładniejszych oględzinach widać, że trójnik 058121132 poci się w miejscu blokady czujnika temperatury jak i na dole przy wężu nr 35. Co do pierwszego przecieku najpierw wymienię o-ring i zobaczę czy to pomoże ale mam pytanie, jakie jest (o ile w ogóle jest) uszczelnienie między tym wężem, a tym trójnikiem? Nie widziałem tam opaski zaciskowej... Na co zwrócić uwagę podczas wymiany i czy niezbędne jest spuszczenie płynu? Ciekawostką jest, że profilaktycznie dokręciłem trochę śruby w tym przyłączu i objawy się nasiliły, teraz na śniegu widać dokładnie co i skąd kapie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...