Skocz do zawartości

piotra469

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O piotra469

Osiągnięcia piotra469

0

Reputacja

  1. Witam! Jestem również "szczęśliwym" posiadaczem A4 8ED BLB i ...jestem po wymianie pompy, a nie całego motoru. Przebieg 198 kkm. Decyzja podjęta przy wymianie rozrzadu. Pompę kupiłem w Jegłowie koło Strzelina DŚ na kołach zębatych z silnika BMP 2009 - koszt 1000 zł wraz z odsprzedaniem starej. W nowej pompie wymieniony został imbus i smok pompy z BLB - silniki poprzeczne mają głębszą miskę. Przy wymianie pompy (wszystko robiłem w ASO Audi) liczony jest demontaż rozrzadu. Stan pompy miałem jak na ten przebieg ok! Zdjęcia koła, pompy, imbusa mogę przesłać na priv e-mail. Imbus wyszlifowany jak u jubilera. Koszt usługi z drobnymi serwisowymi uszcezlniaczami - 2000zł. Autko hula jak dawniej tylko nie ma tego hałasu rodem z myśliwca (taki hałas dawał łańcuch). W aso pomierzyli mi motor i przy 200 kkm naprawdę ma się dobrze - więc nie żałowałem tej kasy na lifting. A co do mocy - ja tym autkiem pomykam a nie "latam" jak koledzy Może trochę tych koni pozdychało przez te kilometry, dlatego szykuję się do wysłania do regeneracji pompek - znalazłem firmę REMTRUCK k. W-wy - robią cuda ze zużytych pompek, ale po ekspertyzie, jak ekspertyza wychodzi niekorzystnie proponują wymianę pompek po regeneracji na inne - należy tylko zmienić bipy. To tyle - ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć po przejechanych 140 kkm na moim A4, że z ta pompą to tak jak przypadki chodzą po ludziach to przypadki chodzą po pompach - to my jesteśmy katami swoich motorów.
  2. Hej! Przyłączam się do akcji jak najbardziej!!! takie tam ble ble ble na temat normalnego zużycie części sygnowane przez forumowiczów to nie dyskusja dla nas... Wypadałoby sprawdzić, czy gdzieś w Europie lub nawet na innych kontynentach były akcje serwisowe z pompą oleju i jej wałkami. Ja osobiście mam wymienioną w swojej A czapkę w akcji serwisowej w DE przy 155kkm. Z pompą mam ten sam ból - szumi a wałek ma dość widoczne ślady zużycia - obecnie 170kkm. nowy model pompy - 3500 - do tego wymiana serwisowa 2000 - tylko tu można negocjować. Wymiana nie jest wyzwaniem, ale zrzucić należy cały przód - rzozrząd - michę i dopiero mamy bebechy. Kupujemy nowe koło zębate w ASO na wał i do tego pompę (cały zespół wałków z pompą) np. na allegro - ok. 900zł. Kupe roboty, ale śmigamy dalej... Uwaga: byłem świadkiem takiej awarii przebieg 150kkm - silnik od razu zgaszony - i tak kiła - opiłki porysowały 1 tuleję cylidra, 3 panewki złapały od razu (wał do szlifowania) to było po rozebraniu - myślę, że nie warto czekać... Bez względu na wynik POPIERAM - są takie akcje np, że klient pokrywa koszty robocizny...
  3. Głogów; pozdrawiam wszystkich forumowiczów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...