Witam kilka dni temu miałem taką nie miłą sytuację. Samochód Renault Scenic 2011r. Zaparkowałem na parkingu wzdłuż drogi. Gość który wjeżdzał Ciągnikiem z naczepą (tirem) zahaczył o samochód.
Uszkodzenia: drzwi przednie prawe drzwi tylne prawe, lusterko prawe, słupek B, tylny błotnik
Mam OC w Ergo Hestii. Gość w PZU
dzisiaj był rzeczoznawca z Hestii i wycenił na 5200zł szkode. Czy to aby nie za mało ?
Drzwi jak widać do wymiany słupek środkowy jest do malowania bo tylne drzwi przesuneły się trochę i go obdarły oraz jest mała wgniotka. Tylne drzwi też uszkodziły tylny błotik dwie wgniotki na łączeniu błotnika z drzwiami.
Do lakierowania przedni blotnik drzwi jedne drugi slupek oraz tylny blotnik. Trzeba przełożyć wszystko do nowych drzwi szyby itd.
Do tego kellys go coś zaczeło szwankować. Coś niska ta wycena jak sądzicie ?