Skocz do zawartości

busian26

Pasjonat
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O busian26

Informacje

  • Imię
    K
  • Miasto
    WPY

Auto

  • Model
    A4 B8
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2008
  • Silnik
    2.0 TDI
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia busian26

0

Reputacja

  1. Czy możliwe zdjęcie juz na spreżynach bilsteina? Widoczna jest różnica, jak prowadzenie auta?
  2. Witam, kolego założyleś te Eibach'y?
  3. to fakt, nie widać,że to 19, ale na żywo wygląda mega dobrze
  4. Bbs Speedline 19x8,5 +15mm dystans Co powiecie?
  5. Proszę o podpowiedz czy do kół 19/8,5 z oponami 255/35 et48 wystraczy dystans 10mm przód/tył? A może 10mm przód, 15mm tył? Zawias 1BE
  6. Witam, Panowie planuje zakup `19 x 8.5 ET48, będzie to jakoś wyglądać w B8 AVANT z zawiasem 1BE? felgo to BBS SPEEDLINE
  7. jak ciśnienie oleju? olej lałeś taki jak przed wymianą hydrauliki? jeżeli dodajesz gazu i cichnie to znaczy,że na wyższych obrotach powstaje wieksze ciśnienie i popychacz napełnia sie olejem. wsłuchaj się dokładnie... zdjemij dekiel i wtedy bedziesz słyszał o wiele lepiej.
  8. tak, jedne wchodziły ciężej inne lżej. ja zrobiłem tak, ze na prawej głowicy ( tam miałem stuki ) wymieniłem nowe popychacze na jeszcze inne nowe, zrobiłem to najpierw na zewnętrznym wałku, nie pomogło, więc te dobre, z pierwszego wałka założyłem na drugi wałek, ten z kołem rozrządu. stukanie zniknęło. jak pisałem wcześniej, jeden z tych 6 popychaczy ( wewnętrznego wałka ) po wyciśnięciu kropelki oleju,miał powietrze w środku, a tak nie powinno być, resztę 5 było ok. robiłem to sam,ale pod okiem kolegi,bardzo dobrego mechaniora. opisz dokładnie jakie to stukanie? takie jakby klepanie? jak dasz mu dobrze gazu ustaje?
  9. miałem dokładnie to samo po wymianie hydrauliki,wałków,podkładek itd. wymieniłem najpierw popychacze na zewnętrznym wałku, nie pomogło, wiec dobre popychacze z tego wałka włożyłem na drygi,gdzie jest koło rozrządu, cisza jak makiem zasiał. Też nie wierzyłem, bo wszystkie części były Nowe ory INA,ale potem po sprawdzeniu z jednego popychacza wyszło bardzo mało oleju i powietrze,czyli nie trzymał ciśnienia. to była przyczyna takie stukania u mnie. nie wiem dokładnie czy jest tak samo u Ciebie, ale proponuje sprobować.. pozdrawiam Kuba a odnośnie ciśnienia oleju możesz sie wpiąć w czujnik ciśnienia oleju przy turbinie,zaraz obok filtra paliwa.
  10. cos temat przycichł. ALON jak tam się sprawy mają? Mam nadzieje,że wszystko po Twojej myśli...
  11. też dołożę parę groszy na rzeczoznawce. jedż ( jak masz czym,bo jak nie to może koledzy z forum pomogą,bedzie rażniej ) do Tych pociotków jutro i powiedz,że chcesz zabrać stare uszkodzone części do ekspertyzy. bo w/g Ciebie jest to ich wina i dla świętego spokoju chcesz być pewna na 100% kto zawinił. zobaczysz jego reakcje! powiedz mu,że tak Ci doradził rzecznik praw konsumenta i tyle. jeżeli jest świadom swojego błędu, załatwi z Tobą od razu temat naprawy na swój koszt. a jak nie to jest warto walczyć, ja bym sie baaardzo wkur... jak bym był na Twoim miejscu. ALON walcz o swoje bo jest o co i każdy inny mechanior i człowiek znający sie na temacie powie Ci to samo, uszkodzenia wniknęły z błędy mechanika. koniec
  12. ALON najlepiej dolać do oleju,który teraz jest specyfik do czyszczenia, potem ten olej spuścić... zdjąć miskę, wyczyścić smok z tego szlamu,opiłków i całej reszty,założyć miskę, zalać nowym olejem i myślę,że będzie ok, ale dla świętego spokoju po 10tyś km znów dobrze by było powtórzyć operacje,ale juz bez zdejmowania miski olejowej. a co do rzeczoznawcy, to nie martw się, on dlatego jest "rzeczoznawcą" ,że po stanie nawet juz rozebranych i odseparowanych od siebie elementów silnika wyda opinie i przyczynie zaistniałych zniszczeń dobry pomysł, z tym przeczytaniem Naszych postów Panom Mistrzom bardzo jestem ciekaw ich reakcji...
  13. Powinien ponieść koszty, ale jak to u nas bywa nikt nie poczuwa się do winy Niestety nic takim nie zrobisz. I tu się mylisz, jeżeli Alon by sie uparła i poprosiła o opinie niezależnego rzeczoznawce,który orzekł by dlaczego tak sie stało ma prawo domagać się zadość uczynienia i poniesienia kosztów od mechanika,który wykonywał usługę. to juz nie te czasy,że ktoś machnął ręką i mówił, a dobra,zrobi sie jak trzeba, teraz w grę wchodzą spore kwoty za błędy mechaników, a dlaczego klient ma na tym tracić, skoro nie zawinił absolutnie w niczym.
  14. :polew: :polew: :polew: :polew: jakie ciśnienie? o czym on mówi? nie daj mu sie wodzić za nos tylko mu w oczy powiedz,że drucik z niego i jak nie potrafi robić to niech sie chociaż do błędu przyzna, ludzka rzecz pomylić sie, ale nie ludzka ściemniać i udawać nie wiadomo jakiego znachora...
  15. zgadzam sie w 100%. niech Twoi magicy sprawdza ciśnienie oleju,najlepiej płukanie silnika jakimś CASTROL engine cleaner albo cos podobnego, zdjąć miskę,smok oczyścić.wymienic olej + filtr. bo mogą być kolejne niespodzianki, a wtedy ALON to już chyba możesz tego nie wytrzymać i psychicznie ( jakby cos,pomożemy ) i finasowo... i dopuść do siebie wreszcie myśl,że Panowie mechanicy zj***li sprawę. ten wałek wycierał sie od razu,a że było cicho to nic nie znaczy... przy pracy V6 TDI ciężko usłyszeć dziwne dźwięki laikowi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...