Tak jak koledzy mówią najbardziej szkoda dziecka, sam mam 14 letniego amstaffa i też sąsiedzi są cięci na niego chociaż nic im nie zrobił, od początku jakoś go nie lubili, mówili że sobie zabójce kupiliśmy, sorry ale nie popuściłbym temu sąsiadowi, chyba bym mu spalił te wszystkie kury, tak jak pisali spróbuj go załatwić jak będzie jechał pijany, musisz coś znaleźć na niego, żeby go zabolało