ja nie pamiętam, ale lubię filmy z tamtego okresu, podoba mi się jak co sprytniejsi reżyserowie próbowali oszukać cenzurę i im to wychodziło, nie wspomnę już o kabaretach z tamtego okresu, czasem śmieję się sam do siebie jak sobie jakąś scenę lub jakiś skecz przypomnę