Stasiu to A3 które dziś sprawdzałeś miało przygodę... po ostatniej wizycie w ASO w francji było malowane przednie nadkole trochę maska ogólnie lekki dzwon... szyba przednia ori reszta też... szklane dachy nie ruszane... ogólnie furka fajna... silnik i przebieg cóż... wpis w książce był o tym grzebaniu przy rozrządzie przez Aso więc zgadza sie wszystko... zdarzyć się może wszystko w tym 2,0 TFsi przy ok 150 tyś km więc kto nie ryzykuje ten szampana nie pije... ziomek ma jutro urodziny więc ma fajny prezent... Tobie wisze flache i stawiam przy pierwszej okazji.... Dzięki w imieniu swoim i ziomka Lelek Opole też nie zawiódł...
P.S. Ponoć te wciąganie oleju można opanować.... koszty ok 4 tyś zł i silnik do polatania.... ale to tyle co się ziomek dowiedział u swoich magików...