W sumie u mnie sytuacja może wyglądać podobnie bo z Pawłowic nie będę się musiał wracać do domu, żeby za godzinę znowu jechać w tym samym kierunku, a jak wyjdę z roboty przed 7 to akurat dojadę i spróbuje raz zjechać po takiej przerwie żeby nie było potem śmiechu
To jest akurat idealnie po nocce bo wyciąg czynny od 8... szkoda czasu na wracanie do domu... ja robie tak samo i dojade tam na spokojnie bez pośpiechu... bede przed ósmą wypije kawe zjem coś na śniegu i od 8 jazda i potem ok 12 czy tam 13 się będę zbierał... i sw kimono i moge iść znowu na nocke