Jak wiadomo skoro pisze tutaj to mam ten sam problem
Ale dzisiaj przyszlo mi cos do glowy w tym kierunku. Nie czytalem calego tematu owczywiście, ale przejzalem juz kilkanaście stron.
Dziś stojąc przy MCdrive i czekajac na sniadanko wkrecalem sobie AVFa na rozne obroty w przedziale od 2000 do dolu i zauwazylem cos takiego...
Mianowicie opadajac z 2000 obr do obr biegu jalowego wystepuje ten dzwiek, a z 2000 do ok 1200 przytrzymujac, ten dzwiek tak jakby cos zwalnialo, zatrzymalo sie do zera i pozniej znow wkrecalo sie w obroty razem z dodawaniem gazu. Czy ktos juz wymienial sprzegielko alternatora i napinacz paska wieloklinowego?
Cos mi sie zaczyna wydawac ze ten dzwiek wystapil u mnie po wymianie wlasnie tych elementow. Byc moze sie myle, ale ten dzwiek mnie wkurza hehe i chetnie bym sie go pozbyl.
Moja strzala ma 225 000 km i jezdze na castrolu 5W40 505 01