Skocz do zawartości

Suchy1984

Pasjonat
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Suchy1984

  1. Temat robi się trochę komiczny... Ja gdybym mógł to ojca A8 też odpalałbym na popych... no ale niestety automatu niestety nie da:( Mamy 2 grupy 1. Ta co mówi żeby nie odpalać - ponieważ nigdy tego osobiście nie robiła z lęku przed zerwaniem paska i opowieści tej samej grupy z forum czy innych mediów... 2. To tacy jak ja np. którzy nie wierzą w nieuzasadnione przypadki pęknięć paska od holowania... Jeżeli będzie miał pęknąć to Wam i tak pęknie bez względu na to czy z rozrusznika czy z górki, w koncu dojdzie do tego ze będziemy się bali nogę z gazu zdjąć żeby nie dopuścić do zerwania rozrządu no a to prawie to samo Aha bardziej bym się obawiał już przeskoczenia o ząbek niż zerwania od razu- ale prawdopodobieństwo ze tak sie jest takie samo jak w normalnej eksploatacji. Powodzenia życzę
  2. Co do tematu masz rację ale przeczytaj jeszcze raz uważnie post... Nieważne nie chce mi sie tutaj sprzeczać, wszystko co wiem wniosłem już do tematu...
  3. W zasadzie to nie wiem... najpierw wypadałoby sprawdzić to co napisałem pare postów wyżej ...
  4. Jeżeli zegarek sie obraca to na pewno nie ma zwarcia jak już coś to ma zamknięty obwód tego "dzyndzla" do ustawiania ale to nie jest przyczyna rozładowywania... no chyba że ze 50W ma...
  5. Jakoś ciężko jest mi w to uwierzyć żeby zegarek przyspieszał rozładowywanie aku... po prostu zbieg okoliczności, podłącz amperomierz z aku i klemą (+) w szereg i zobaczysz ile amper pobiera. Następnie możesz wykluczyc, który to obwód rozdzielając przewody przy klemie i podłączając je kolejno przez amperomierz - stawiam że to będzie alternator z uszkodzoną diodą prostowniczą, która nie dość że puszcza prąd w drugą stronę i tym samym rozładowywuje aku jak silnik wyłączony to jeszcze alternator ma złe napięcie ładowania. Proponuje zacząc od tego.
  6. Też mi do głowy przychodzi tylko kostka stacyjki, nie czujesz zmiany w przekręcaniu kluczyka wszystko ok ?? Próbowałeś "na popych" ? jeżeli by zapaliła to wtedy stacyjka, ewentualnie coś z rozrusznikeim ale z drugiej strony wspominałeś o wycieraczkach, tutaj by sie przypuszczenia zgadzały ponieważ jak przekręcasz na rozruch to kostka w stacyjce rozłącza wycieraczki wentylator i jeszcze tam coś ... Pewnie sie w niej coś rozsypało...
  7. Co do rzeźby... taśmę musisz zmienic i przelutować przewody najlepiej gdybyś miał wtyczki od tej nowej taśmy, kolory powinny być identyczne ale dla pewności sprawdzasz, żebyś sobie później poduszki klaksonem nie zdetonował
  8. Hmm, z tego co mi wiadomo to niskie napięcie = duży jego spadek na dany odcinku... stąd grube przekroje przewodów na niskim napięciu (Car audio) a nie jak wiele osób myśli że po to aby sie nie grzały ...
  9. wiesz co ... nie wiem, ale myślę ze jak Strong kupi sobie np. to co polecam bo mam sprawdzone, to myślę że jak będzie z nim jechała ciocia Władzia czy wujek Staszek i włączy im muzykę np. Dżem to ciocia i wujek będą zachwyceni i nie pomyślą że to kolejny chojrak w samochodzie po tuningu z lusterkami typu "M" i naklejką na szybie z tyłu np. Pioneer Było proste pytanie jaki wzmacniacz, moją opinie znacie ... jak ktoś pragnie odsłuchać- zapraszam
  10. oj ale filozofujesz i Ci to nie idzie... Ok. 100W ale w "Zamkniętej" wystarczy, biorąc zaś pod uwagę twoje jakieś tam obliczenia i sprawności (to nie silnik spalinowy i kocioł C.O) to ze 100W będzie jakieś 50W tak więc... i ja nie mówię o jakiejś mocy szczytowej PMPO czy innym wynalazku mającym na celu przyciągnięcie klienta- oczywiście wzrokowe tylko o prawdziwej mocy... Zapraszam na test porównawczy
  11. No nie wiem... Dlaczego ?
  12. we wzmacniaczu nie wiem nie lookałem ale przy aku założyłem tak na szybko "S" B25 A:) jestem elektrykiem tak więc mam ich pełno pod ręką...
  13. ditomek - cieszy mnie to że napisałeś sprostowanie... ale 200 rms-u robi swoje no i ten masaż na plecach... rzecz bezcenna Wracając do "Basreflex" - moim zdaniem więcej buczy niż oddaje prawdziwe brzmienie muzyki ale to jak kto woli... Ja kupując sprzęt (tubę) kazałem kolesiowi w sklepie podłączyć parę szt. z różnego typu i marki i wybrałem Magnata w "zamkniętej, bas był bardzo przyjemny dla ucha a nie jak "u cioci na weselu" tak więc polecam
  14. ditomek - No dobra niech Ci będzie Wyrażam tylko własną opinie, lubię dobre brzmienie... trochę tych sprzętów przerzuciłem przez swoje auto i w porównaniu do innych cudactw, których słuchałem u innych to wydaje mi się ze kwota 500 zł jaką wydałem (wzmacniacz i tuba ) jest jak najbardziej w porządku . Z " Basreflex"... jak kto woli, jak chcesz żebyś był bardziej słyszalny na zewnątrz- kupuj z "Basreflex" jak chcesz posłuchać muzyki tak "dla siebie" kup "Zamkniętą"
  15. Panowie ja u siebie mam wzmacniacz Kenwood z serii KAC 2x100 W rms który jest zmostkowany w jeden kanal (200W rms) i skrzynie basową (ciśnieniową) Magnat Xpres 200W rms czy jakoś tak, oczywiście do tego jest instalacja 2x16 (+ i masa ) z aku do wzmaka i odejście na tube tak samo... Polecam, bardzo przyjemny bas, który potrafi zejść naprawdę nisko przy czym człowieka nie umęczy...
  16. Czy pasują z Paska czy Leona to nie wiem... ale mam ładną skóre do A4 B5 nie zniszczoną do sprzedania tylko szarą... Jak jesteś zainteresowany to daj znać.
  17. Hehe... własnie, regenerujemy ponieważ cieknie z maglownicy ... po to by mieć wspomaganie, olej w obiegu wspomagania i żeby nie zatrzeć pompy no i ewentualnie nie robić plam na jezdni czy parkingu... Co do twoich stuków, to za końcowymi drążkami układu kierowniczego są następne drążki, które wychodzą z maglownicy i to własnie na nich masz najprawdopodobniej jakiś luz. Żeby dobrac sie do tych drążków nie trzeba demontować magla...
  18. Mój ojciec ma w A8 staga 300 jak mu załozyli to paliło więcej benzyny niż gazu (dotrysk z powodu niewydolności parownika) póżniej osobiście zacząłem sie bawić tym gazem zmieniłem parownik (był chyba Alaska niby do 140km-parodia ) na 2x zawoli zeta i pobawiłem sie z dyszami... laptopw auto i próby ... Pali mu w mieszanym jakieś 16 l lpg i nie ma problemów z przyspieszeniem. U siebie w A4 też mam staga 300 jestem zadowolony, bardzo fajna centralka, dużo możliwości ustawień. Ale tak naprawde to wszystko zależy od wydajności parownika, dysz wtrysków (czy sa dobrane) i listw wtryskowej, jak jest wszystko dobrane to nie ma problemu z ustawieniami... Polecam...
  19. Przejrzyj przewody do pompki, poruszaj nimi... może przy wtyczce sie coś dzieje... Trudno cokolwiek stwierdzić na odległośc ale jezeli pobiera tylko 5A to wygląda na sprawną, ciekawe jak z jej wydajnością...
  20. Czerwona z wykrzyknikiem to miga zazwyczaj jak się klocki kończą lub jak jest mało płynu np. hamulcowego bądź w chłodnicy... sprawdzałeś to ?
  21. O co dokładnie Ci chodzi ? Gdyby Ci padł napęd to uwierz że z miejsca nie ruszysz, co innego jeżeli Ci sie dopiero zaczyna kończyć...
  22. Podpora podchodzi od Forda Transita są 2 rodzaje ale nie pamiętam która, różnią sie średnicą łożyska ale chyba ta co 32 mm ...
  23. Szkoda tych nowych tarcz jak wrócisz do starych klocków... Tak na szybko to możesz jedynie zeszlifować do równości stare klocki żeby tarcz i nowych klocków nie niszczyć i w wolnej chwili zabrać sie za naprawe tłoczków lub kup całe zaciski jak będą mocno zeżarte tłoczki.
  24. W miejsce bezpiecznika wstaw amperomierz (w szereg) i obserwuj wskazania pod obciążeniem pompka nie powinna pobierać więcej niż 7A samochodu nie musisz odpalac weź + jednym końcem miernika a drugi daj na miejsce nózki bezpiecznika ( na tą zeby pompka zaczęła pracować) Spróbuj poruszać przewodami obserwując wskazania moze zlokalizujesz usterke, zwarcie.... Może Ci sie pompka zaciera ... U mnie przepalał sie bezpiecznik ale było już po pompce...
  25. Czyli powoli zbliżasz sie do mojego problemu, który przerabiałem jakiś czas temu... na krzyżakach na pewno luzu nie masz ... wyciągnij wał i nasmaruj dobrze przeguby, masz metaliczne uderzenie ? ale z doświadczenia wiem że jest to suma wszystkich luzów włącznie z zawieszeniem szczególnie na tyle. U mnie gratis dochodziły turbulencje pomiędzy 70 - 90 kmh powód- w dyfrze jest łącznik wałka atakującego i dwa łożyska przed i za łącznikiem- tam wlasnie też robi sie luz, który objawia sie stukami a pózniej drganiem jakby niewyważonego wału...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...