stanley
-
Postów
1450 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez stanley
-
mam coś do sprzedania, jednak ziomek boi się zrobić przelew na konto, a ja za pobraniem nie wysyłam
-
Jedzie ktoś w okolice Łodzi w najbliższych dniach ?
-
Jedzie ktoś w okolice Łodzi w najbliższych dniach ?
-
psyt, jutro do roboty
-
Mario, gratki jeszcze raz Oby było niezawodne jak Audi
-
psyt, po powrocie z rodzinnego wypadu narciarskiego
-
psyt
-
Wszystkim Barbarom i Górnikom wszelkiej pomyślności
-
Wszystkim Barbarom i Górnikom wszelkiej pomyślności
-
Dzięki Turzol
-
Chopoki, potrzebuję pomocy/podpowiedzi. U starszej osoby w mojej rodzinie ( delikatnie mówiąc) pojawiają się zaniki pamięci. Szukam rozwiązania, jakiegoś ustrojstwa, które pozwoliłoby w razie " awarii" na zlokalizowanie tej osoby. Na pewno odpadają pomysły typu aplikacja na telefon, smartwatch, czy coś, co trzeba ładować co kilka dni czy godzin. Musi to być coś dyskretnego. Najlepiej jakiś np brelok gdzie bateria wystarcza na kilka miesięcy i urządzenie wysyła sygnał dzięki któremu można by było zlokalizować zgubę..
-
psyt, Raciborskie
-
-
Tomku, na spokojnie, Ty na pewno jeździsz sprawnie, ale gro osób jeździ jak jamajscy bobsleiści bobslejem na zimowej olimpiadzie ;)
-
zapytaj Mirona jak dzisiaj jechał "ośką" z różańcem w kapsie
-
byłem też poza miastem gdzie nie sypali solą czy piaskiem i leżało sporo zamarzniętego śniegu a na Kato to asfalt czarny jak murzynek bambo ;)
-
walczyli
-
dzisiaj sporo takich cfaniaków jeździło... 20km/h na budziku i płaczki w oczach, gdzie spokojnie na zimówkach dało radę jechać minimum 60km/h
-
psyt
-
to psyt, pod te 100lat i 100 następne
-
kiedyś, gdzieś w Kato na ul. Gliwickiej
-
psyt
-
Wyspa Vis, miejscowość Komiza
-
To są niezaprzeczalnie dobre oferty Póki co, skusiłem się jeszcze raz na Cro, bardzo lubimy tam jeździć, zawsze wybieramy inny region, no i podróżujemy raczej przepisowo Z resztą ciężko Caravellą zapier***dalać z rowerami na bagażniku W zeszłym roku cały Hvar zjeździliśmy na rowerach W tym roku planujemy pobyt w dwóch miejscach, aby w końcu po latach zaliczyć Jeziora Plitvickie