Ocenimy Go z końcem maja. Trochę więcej się po nim spodziewałem na tym etapie. Gra drużyny jest coraz lepsza. Ewidentnie więcej i szybciej biegają, stwarzają sporo szans ( pozostaje je wykorzystywac) oby jeszcze nie tracili bramek kiedy rywal stwarza tylko jedna sytuację na mecz. PS. Liverpool, którym się obecnie zachwycasz nie zdobędzie mistrzostwa. Już prędzej Chelsea. The Reds nie wytrzymają tempa - tak myślę
frajda ruszania spod świateł jest
dzisiaj specjalnie pojeździłem po mieście, a pokazanie gogusiowi w astrze opc, który jechał ze swoją dupeczką kto rządzi - bezcenne