Pucek, może być też coś takiego, byłem tam raz, jak jeszcze był tylko orczyk
Teraz śmigają tam dwie kanapy, warunki podobne jak na Soszowie, tylko ludzi mniej i trasa dużo lepiej przygotowana.
Np. przed wieczorną jazdą, trase ratrakują
http://www.czarnygron.pl/
PS "szmata"