stanley

widze że tu bez zmian Stan dalej za dużo pije przed snem a ja w niedziele wróciłem z Danii, przegoniłem teddy'ego po autobahnie usłyszałem klekotanie w przegubie i już nauczyłem się spokojnej jazdy a teraz praca praca praca żeby zarobić na kolejne części nie pije przegub to pryszcz, w ASO jak oddajesz stary - jedyne 800zł [br]Dopisany: 22 Październik 2010, 07:09_________________________________________________a w ogóle :hi: PIĄTEK :drool:[br]Dopisany: 22 Październik 2010, 07:09_________________________________________________ to się chyba nie kalkuluje :polew: przelicz sobie jeszcze raz, gdzie znajdziesz taki wysoki procent jak u mnie?

jeb*ny murin

i tak wszystko przez Akjama

nie rozumiem Was, wszystko chcecie większe i większe, niżej i niżej... Co za tym idzie: kasa, kasa, kasa, mało wygodnie, mało praktycznie itp. Po co wkładać do starych aut tyle kasy Chyba, że chcecie jeździć tymi padłami do końca życia Nie lepiej przelać kase na moje konto ? Ja Wam przetrzymam, Wy dorośniecie i za kilka lat oddam wam te wasze marne 50% [br]Dopisany: 21 Październik 2010, 23:05_________________________________________________spadam w kokon, przemyślcie moją propozycję

szkoda, bo w 2 połowie mieli szanse coś więcej strzelić

na tym też się nie znam stresuje się meczem :gwizdanie:

dalej lecisz w ch*ja ?

czy ja wiem czy to plus....wyjdzie jakiś żółtodziób co będzie chciał się pokazać,a Tevez biegałby rutynowo Adebayor... :gwizdanie: było krakać nie dość, że się nie zna na futbolu to jeszcze wykrakał

sporo strat lecha..... mało walki "krew za krew"

widać, że manchester wyszedł na mecz w ogóle nie skoncentrowany

w angielskiej lidze nie grają spokojni piłkarze ( dlatego nie grają tam polacy )

obyś się mylił, ale to musiałby mecz nie wyjść manchesterowi.... i to konkretnie :gwizdanie:[br]Dopisany: 21 Październik 2010, 20:32_________________________________________________ trafili na wyjątkowo słaby i nieskuteczny dzień Juve ,chociaż Lech grał naprawdę dobrze i efektownie dzisiaj pozostaje im gryźć trawe na remis,ciekawe ile będzie kibiców polskich bo jednak troche tego na wyspach siedzi jak nie będą "gryźli trawy" to stracę do nich szacunek

mogłeś zrobić foto story

Więcej optymizmu!

więcej optymizmu

zarobiłeś coś dzisiaj ? :gwizdanie:

zaś gadają szyframi [br]Dopisany: 21 Październik 2010, 17:43_________________________________________________szkoda, ze nie widziałem tego demota 2 lata temu

chyba zacznę znowu grać

dobrze, że chociaż MU wygrał Oby wszyscy byli z pkt blisko siebie, wtedy będzie ciekawie

allleeee sypieeee :gwizdanie: ale nie w ty oknie, ciuluuuu.....

wiem, że kiedyś bardzo opłacało się jechać z UK na jakieś lepsze wczasy: Dominikana itp itd. Ale 680 funtów za 7 dni to chyba żadna okazja. Chyba, że miałes papier toaletowy w $

to tylko jeden zawodnik , jest Thiago , Jest Iniesta ma go kto zastapic. Nie moze byc tak ze druzyna bazuje na genialnym podaniu Xaviego a jak nie to sie meczy pocac akcje takie ze zal patrzec. Czegos brakuje...moze glodu sukcesu ? Cos maszyna nie moze zatrybic. Za dlugo ogladam ta druzyne by nie zauwazyc ze nie moga wskoczyc na swoj poziom . stanley masz troche racji taka jest LA Liga, obys sie pomylil co do Realu wg mnie Iniesta jest ciutkę lepszy niż Xavi. Stosunek 51% d0 49% dla Iniesty; obydwaj to geniusze. Całe życie czekam, żeby w MU zagrał podobny zawodnik Dzisiaj chociaż Anderson zagrał dobry mecz. Biegał od szesnastki do szesnastki, wychodził do piłki, odbierał itd. Evra i Nani też spoko. Cała reszta średni poziom Bursaspor, czy jak się to piszę w ogóle nie gral ( jak polscy kopacze)

to od tak dawna się znacie? ahh to były czasy [br]Dopisany: 18 Październik 2010, 20:14_________________________________________________Bulczas na staropogońskiej na stalowkach We wtorek biały poliftowy sedan SD - parking dolny Plaza Sosnowiec na ramkach klubowych kto to i czemu nie jeździ na spoty często widzę, taką furę jak twoja na SD i ramkach klubowych i tez frajer nie jeździ

pytanie jeszcze ile płaciłes i jak długi pobyt

Nie jestem fanem Barcy, ani Realu, ale najbliższe 2-3 sezony będą należały do "królewkich" Od kilku dobrych lat zauważyłem w Primera Division tendencję dominacji jednego z wielkich klubów przez 2-3 lata Podium z ostatnich 6 lat: Primera División 2004/2005 – FC Barcelona – Real Madryt – Villarreal CF Primera División 2005/2006 – FC Barcelona – Real Madryt – Valencia CF Primera División 2006/2007 – Real Madryt – FC Barcelona – Sevilla FC Primera División 2007/2008 – Real Madryt – Villarreal CF – FC Barcelona Primera División 2008/2009 – FC Barcelona – Real Madryt – Sevilla FC Primera División 2009/2010 – FC Barcelona – Real Madryt – Valencia CF