A oto krótki i niestety słabej jakości (trzeba podkręcić głośność ) filmik, w którym można usłyszeć nowe dźwięki wydawane przez mój dupowóz...
http://vimeo.com/9837349
Nowy dźwięk wydobywa się za sprawą nowego dolotu, na którego montaż w końcu udało mi się wygospodarować odrobinę czasu. Razem z nim założyłem również downpipe wraz z bandażem termoizolacyjnym i osłonę termiczną oddzielającą silnik od filtra powietrza. Została jeszcze reszta wydechu... Oto zdjęcia:
[br]
A dzisiaj założyłem takie oto ustrojstwo:
i przyznam szczerze, że mam mieszane uczucia...
Większość to są właśnie takie przydomowe interesy, które albo są w ogóle nielegalne, bo nawet nie ma otwartej działalności albo są mooooooooocno naciągane. Przecież mieszkamy w Polsce jak ktoś ma szerokie plecy to wszystko da się załatwić. Mi szkoda ryzykować, mimo, że kasa na serio konkretna bez wdawania się w szczegóły...
Do czasu aż mu ktoś z MOŚ etc. na plac nie wjedzie, bo życzliwy sąsiad doniesie... :cwaniak1:
Przerabiałem temat i chciałem na większą skalę się tym zająć (wysyłać Lohre do UK co tydzień po komplet aut) i rozbierać.
Za dużo wymagań jeśli chcesz działać legalnie. Do obejścia ciężkie, a kary niemiłosiernie wysokie...
Księgarnią...
Fajną kasę bez dużego wkładu można zarobić na okularach przeciwsłonecznych, ale jest to sezonowy interes i trzeba rozstawić kilka stanowisk.
Nie no, najlepiej sobie samemu zrobić. http://www.sklep.meguiars.pl/ na prawdę kosmetyki 1 klasa...
Wiem, wiem, ale ja mam tyyyyle czasu, że... nie mam kiedy się porządnie wysrać, a co dopiero cackać się z autem przy każdym myciu...
:mysli: :mysli:[br]Dopisany: 08 Marzec 2010, 18:41_________________________________________________te są dla mnie lipne... (moje zdanie)
Dla mnie tez jakos nie bardzo ale wazne że Puckowi sie podoba
Ja cały czas myslałem że jak bierze felgi od Wojtka A4 to bedą to felgi z jego auta bo tez je chciał sprzedac
a te sa :kox:
Hm. Te Puckowe bajdziej do ByMyWu pasują moim zdaniem, bo wyglądają a'la Alpina.
No, ale może będzie inny efekt jak będą na aucie z gumami.
jak tak będą wszyscy patrzeć to konkurencja zawsze będzie się dorabiać :gwizdanie:
sam myślałem nad jakimś interesikiem, ale bardziej chodziło by mi o jakiś bar, pizzerie lub coś w tym stylu. ogólnie chciałem wziąć jakiś kredyt dla osób w moim wieku zakładających firmę i bodajże gdy utrzymam się przez rok to nie trzeba go spłacać? ktoś wie coś więcej na ten temat?
Góral.tz Ty też masz na myśli otworzenie działalności?
tak własnie o takim handelku myślałem, niby konkurencja duża ale w sumie gdzieś ta konkurencja się zaopatruje, a mógłbyś rozwinąć temat tej kasy skąd to można wyrwać??
szmatki - warszawa/łódź ewentualnie czechy bądź chiny