pomaranczki oslably ale wierze ze wygraja, to moj czarny kon
Piter niewidzialem tam dziadka, widocznie zatrudnil kogos nowego i ten koles jak dla mnie bardzo ogarniety i wporzadku
a no to ja ci powiem ze wlasnie z tego co patrzalem u innych to ceny spoko mial
ale gadalem z nim na temat programu nom to z cena bylo juz ciezko, ale jesli chodzi o jakies naprawy to polecam