Witam
Sprzedalem wczoraj swoja Honde CRF 250R, dzisiaj dzwoni do mnie klient, ze sprzedalem mu motocykl z wada tzn peknieta glowka ramy, co jest nie mozliwe przy mojej jezdzie (typowe przejazdzki po lesie zaden tor), chce zwrotu gotowki co mam teraz zrobic? Wyslal mi jeszcze zdjecie jak jest moto juz rozkrecone i wtedy zobaczyl ta wade, skad mam pewność ze nie mial na nim "gleby"lub nie podmkenil w nim czesci? Prosze o porady.
Pozdrawiam
Dziwny jest ten świat, żeby nie tankować do pełna bo bedę miał auto lżejsze o 20kg, naprawdę robi to ogromna różnice w spalaniu i osiągach... chyba, że się lubi często podjeżdżać pod dystrybutor
Wracając do tematu tankuje do pełna, aż do odbicia pistoletu, wyjeżdzam aż do włączenia rezerwy i tak w kółko.
Witam
Kupiłem ten odkurzacz podczas remontu domu.
Odkurzam nim gips po szlifowaniu, popiół z komina, trociny itd.
Mam go około trzech miesięcy, a ciągle pracuje w ekstremalnych warunkach
Za taką kasę mogę go polecić
A4 B7 BLB 175KM
Spalanie wg FIS-u:
Miasto 6,5-8L
Trasa: jazda emeryt do 80-100km/h 4,5-5,5L, normalna jazda 6,5L, butowanie 7,5-8L
Srednia z 8000km 6,5L
Na baku robie 1000-1100km
Mam również B5 1.9 TDI od kupna ok 3 lata temu tak sie dzieje, jak sie rozgrzeje własnie szarpie na jedynce i to nie zawsze...
Przejechane od zakupu ma 100tyś km, na budziku 300...
Nic nie ruszam, bo co mechanik to byla inna diagnoza szkoda gadać.