Witam wszystkich , mam powazny problem ktory unieruchomil mi autko . Wiec tak , silnik wkreca sie tylko do ok 2500 obr/m czasami wyzej a czasami nizej i zaczyna stukac i kopcic na czarno , lekkie odpuszczenie gazu i ponowne dodanie i silnik chodzi OK az do momentu dopuki niespadnie do biegu jalowego , wtedy zaczyna sie ten sam problem . Ma ktos jakies sugestje pomysly ?
Dodam jeszcze ze DPF usuniety i turbo po regeneracji oraz nowy N75
W zalaczeniu logi
Log (0 - 013)
Log (1 - 001)
Log (2 - 007)
Log (3 - 011,011)
Log (4 - 004)
Log (5 - 003,003)
Log (6 - 002)
Ponadto zauwazylem ze po odpaleniu silnika sztanga na turbo jest zassysana do gory na max i zostaje w takiej pozycji az do zgaszenia silnika , nawet dodanie gazu na maxa i odpuszczenie niepowoduje opadniecia sztangi . Natomiast po zdjeciu podcisnienia z N75 i dodaniu gazu powyzej 2500obr i ponownym szybkim zalozeniu go spowrotem silnik wchodzi na obroty poprawnie
Prosze o pomoc bo juz niemam pomyslow [br]Dopisany: 05 Wrzesień 2010, 20:56_________________________________________________dzieki wszystkim za dobre checi , usterka usunieta