Witam:hi:
Mój problem polega na tym, że klima chłodzi, dopiero gdy na blacie woda ma 90 stopni. Przykładowo po odpaleniu w upalny dzień, jak auto jest wygrzane, to gorące powietrze leci dopóki nie przejade ok. 6-7 km. Co ciekawe, później jak zgasze i odpale i jest powiedzmy 70 stopni na blacie to klima chłodzi normalnie. VAG nie pokazuje błędów.
Systuacja miała miejsce już w poprzednich latach, ale nie zagłębiałem tematu, bo auto stało w większości w chłodnym garażu.
Ktoś spotkał się z takim przypadkiem? Po przeglądnięciu google, ktoś w passacie B6 miał coś takiego i uszkodzony był podobno "czujnik kompresji".
Proszę o jakieś wskazówki