mam to samo od niedawna u siebie i to jest coś ze stykiem... bo ostatnio mi znajomy psiknął preparatem do czyszczenia styków (wykorzystuje go do doprowadzenia telefonów do porządku po "kąpieli" i wszystko było pięknie przez ok 3-4 dni i bo auto stało w garażu... gdy tylko wyjechałem na upały wszystko wyparowało i jest jak było... :gwizdanie: najgorsze jest tylko to, że czasami przez 100 km zapali się raz czy dwa i dopchnięcie pomaga, a czasami od razu wyje i nie ma szans na wyłączenie kontrolki