Skocz do zawartości

MÓwca

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O MÓwca

Osiągnięcia MÓwca

0

Reputacja

  1. co do kostki stacyjki... Mam pytanie. Po wyłączeniu silnika i pozostawieniu kluczyka w stacyjce kiedyś grało mi radio. Teraz się automatycznie wyłącza. Zauważyłem ze jak wyłączam silnik i przytrzymam kluczyk w pozycji "wyłączania" radio gra. Zbagatelizowałem to ale od jakiegoś czasu zaczęły czasem wieszać się zegary (tzn nie działa obrotomierz a prędkościomierz drga w okolicach 0-5km/h). Czy awaria stacyjki może być tu problemem? Czy problem dalej tkwi w elektronice zegarów? Dodam że zdejmowałem zegary sprawdzałem diody i zimne luty.
  2. Tak jak piszą poprzednicy. Zakładasz nowszy komplet pasek 153 z napinaczem do niego dedykowanym i problem z głowy. Starsze wersje paska 151 miały wadę fabryczną (ulegały nadmiernemu rozciąganiu przy wyższej temperaturze) temu się z nich wycofali i nigdzie dostać niemożna.
  3. u mnie jak u endriuu żadnego falowania ("falnięcia"). (brak błędów na Vagu)
  4. u mnie obroty zaczynają falować i silnik po chwili gaśnie. (dławi się zbyt niskimi obrotami)
  5. Też się podepnę pod temat. Mam podobne tykanie i też w pierwszej chwili postawiłem na zawory. Dźwięk pojawił się po wymianie oleju. (wymieniałem na taki sam Mobil S 10W40 semi syntetyk). Po podniesieniu maski. Organoleptycznie dźwięk wydobywa się z przedniej górnej części silnika. Silnik pracuje bardzo dobrze, brak błędów na VAG-u. [br]Dopisany: 10 Styczeń 2010, 18:22_________________________________________________Jakieś sugestie? Czy jeździć dopóki się coś nie rozleci???
  6. Zaku2_88 odłącz sondę jak kolega wojtek26 radził i sprawdź czasy wtrysków. Zrób też logi dla przepływki. Jak masz przepływkę walniętą i założysz nową sondę to ją szybko wykończysz. Sonda powinna wskazywać poprawnie wartości dla PB i LPG lecz Stag nie korzysta z nich, wartości są emulowane. Co do sondy. Jak oryginał mi padł razem z przepływką wymieniłem na sondę firmy FAE na razie działa.
  7. przód mam 225/45/17" tył 235/40/17". Próbowałem już w różnych ustawieniach profil 35/40/45/50 Najlepiej jeździło na 245/35/17" przód i 235/40/17 tył" zakręty miooodziooo no ale felgi szybko wygiąłem przelatując przez wycinek asfaltu łączący dwie nowe nawierzchnie asfaltu, którego nikt nie był łaskawy oznakować [br]Dopisany: 08 Styczeń 2010, 14:12_________________________________________________takim sam zestaw jak ty mam na zimę
  8. śliczna powodzenia w modach
  9. Jeśli podejrzewasz pompę i cytuje "Auto pali za 3-4 obrotem po 2-3 sekundach." Zlej auto do pełna przed odpaleniem przekręć kilka razy stacyjkę do pozycji zapłonu i odpal. Pompa powinna pod pompować ciśnienie. Daj znać czy szybciej odpalił. - Ale przede wszystkim Logi jak pisał poprzednik.
  10. To widocznie po lepszych drogach niż ja jeździsz. (myślałem że diesle się jeszcze szybciej wytłukują ) Ja mam częste trasy Jelenia - Wrocław i po samy Wrocławiu tez dużo a tam drogi są koszmarne. Swoje A4 też kupiłem już na glebę rzuconą (widać na zachodzie nikomu nie przeszkadza wytrzymałość tego zawieszenie i dodatkowo pozwalają sobie na więcej) z przebiegiem 140tyś. Po 30tyś też wymieniałem tylne amory. Teraz mam ponad 250. Robiąc średnio 30tyś rocznie muszę jedną stronę wymienić bo tłucze. Jakie felgi masz i profil opony przy tym zawiasie?
  11. _Solar_ masz - 35mm przejechane 220 (chyba nie tysięcy) przejechane i oryginalne Wahacze? A przy ilu wymieniałeś na oryginalne?
  12. Odłącz przepustnice, poczekaj chwilę podłącz ją ponownie. Przekręć kluczyk do pozycji zapłonu i odczekaj około 1min (powinno być słychać delikatne brzęczenie pod maską zakończone kliknięciem). Przepustnica powinna się w taki sposób zaadaptować. Jak masz dostęp do VAGa zrób to Vagiem
  13. - Zawieszenie w A4 B5 przednie składa się z 4 wahaczy i stabilizatora na stronę. "Szybkiemu" zużyciu (wytłuczeniu) ulegają tylko dwa proste wahacze (najtańsze około 45zł/sztuka) i tylko je wymieniasz. - Na zawieszeniu - 35 mm i profilu opon 45 wymieniam po jednym komecie na stronę rocznie (koszt 90zł + wysyłka na stronę)/rok Nie wielkie znaczenia czy części oryginalne czy zamienniki. Pewnie przy zwykłym zawieszeniu i profilu 55 lub więcej wymiana będzie jeszcze rzadsza. - Adaptacja innego zawieszenia bezcelowa koszt utrzymania zawieszenia jak pisałem około 90zł rocznie. Więcej kosztuje mnie prostowanie felg niż utrzymanie zawieszenia. Zawieszenie bardzo precyzyjne i nie zamienił bym na żadne inne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...