świece do wymiany :gwizdanie: ( mi jeszcze nigdy nie grzał tak "długo" )
były wymieniane przy poprzedniej kapitalce , czyli na początku roku , może to nie było 10s ale 8s , ze stoperem nie liczyłem , ale świeciło sie wc**j długo
No to o wc**j za długo!
a da sie jakoś sprawdzić świece ?
tak amperomierzem
można też podpiąć pod akumulator i jak się za sekundę zrobi czerwona to działa...
można, ale po co odkręcać przy takim mrozie.. bo może się ukrecić i zostać w głowicy - Pelex coś o tym wie :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:
a nikt nie mówił że chce sprawdzać na aucie...
a faktycznie pomyślałem, że kezor chce sprawdzić te świece co wozi w bagażniku :gwizdanie:
no widzisz ja też...
a w ogóle ciekawy opis...