człowieku, pół życia prześpisz, piwa się lepiej napij!
dobrze gadasz Pucek, ja właśnie opierd.alam małego leszka ale bezalkoholowego
to zaszalałeś
tak bardzo przeżyłem to, że jesteś w ciąży, że postanowiłem nie pić razem z Tobą przez ten czas
zagraj se lepiej w kancik
:gwizdanie: ja do 20ej pracuję więc chyba nie dam rady no chyba, że jakiś późniejszy seansik?
hmm chyba raczej nie...