Artur z Brzegu

Ja tankuje na razie na Statoil i praktycznie nie odczówam żadnych już telepań. Chyba zaczne tankować do beczki 200tu litrowej takj ak to robiłem, jak miałem Opla Corse 1.7D i filtra od paliwa nie wymieniałem przez 100 tyś.km ,a na dnie tej beczki to był taki osad, że szok. Zobacze jak w tedy będzie sie auto zachowywało.

C.D. Panowie- dokończę to co szybciej opisywałem. Kupiłem na Allegro przekażnik ten od swiec żarowych ( 461 ) miał być nowy, co sprzedający zapewniał ,a wysłał używany,ale na szczęście po zamontowaniu okazało się ,że jest dobry . Auto pali jak należy ,nic nie zadymi, nie zatrzęsie, rano jest OK. Czyli winą awari była spalona świeca i przekaznik. Usterka usunięta za kwotę 115 zł. robocizna własna. Zostało mi jeszcze do usunięcia mrugający prawy ksen w trakcie hamowania i brak mocy , ale to już gdzie indziej do opisania.

AKJAM - nie masz co się bać, ja nie jestem jakimś mechanikiem ,tylko z reguły wszystko robie sam . prosta sprawa tak jak kolega opisał ,tylko te podłączenia świec żarowych to ściągałem długimi płaskoszczypami żeby nic nie uszkodzić, śrubokrent potrzebowałem przy dociśnięciu podłączen na sam koniec. A świece żarową kupiłem drugą,ale już BERU ,która rużni się ostatnią cyferką-009 a orginał ma-004 ale tylko takie mają po sklepach ,a silnik mój BLB to jest 16V.

A u mnie VAG pokazał że spalona jest świeca na 1 cylindrze ikupiłem jedną świece NGK ,wykręciłem z silnika,a tam była BERU, sprawdziłem oporność i było natej uszkodzonej 21 om,a na tamtych trzech świecach było 0,9 oma. Ta nowa świeca NGK też miała 0,9 oma i one są nanapięcie 4 [V]. Napięcie które dochodzi do świec po zmierzeniu miernikiem wykazało 3,6[V],nawet gdy wyłączyłem zapłon to jeszcze przez pare sekund dochodziło (silnik letni ), Co mnie zdiwiło ,że potem to napięcie spadło do 1[V] i cały czas się utrzymywało w tym zakresie .Myślałem świece pobierają cały czas ten 1[V],ale nawet gdy odłączyłem całkiem akumulator ,to ten 1[V] też miernik pokazywał. Podłączyłem w szereg amperomierz i nie było żadnego poboru prądu. Co lepsze,że silnik po wymianie dalej rano na począdku troche za szarpie i puści dyma,a jak już troche po chodzi to już jest OK. Podejżewam ,że ta nowa świeca chociaż pokazuje 0,9 oma to jest uszkodzona,ale to będe wiedział do piero jak wykręce wszystkie świece i podłącze je na wieszchu i zobacze do piero jak grzeją. Jak to jutro zrobię to napisze co mi wyszło [br]Dopisany: 27 Listopad 2009, 21:35:02_________________________________________________C.D. Wykręciłem wszystkie świece żarowe ( nie mylić ze świecami do podgrzewania płynu )połączyłem je drutem do masy ,wpiąłem wtyczki zasilające do świec ,podłączyłem woltomierz, włączyłem zapłon (zimny silnik,rano)i co się okazało,że napięcie nie dochodzi do żadnej ze świec. Znalazłem przekaznik do tych świec o nr.461 a typ tego przekaznika to VW AG 03G 907 282 Znajdował się pod sterownikiem do silnika. Rozebrałem ten psełdo przekaznik ico się okazało,że tam w środku nie ma żadnego przekazniczka tylko sam układ elektroniczny( mały telewizor) sama elektronika powierzchniowa ,czyli trzeba kupić nowy ,orginał kosztuje 279 zł. podróba też Beru 160 zł. a na allegro znalazłem za 49 zł. +przesyłka .A orginalna świeca żarowa podaje typ . BERU GERMANY 522 0 100 266 004 BEO VW-AG N 105 798.02

Panowie mam pytanie ,jak sprawdzić psełdo przekażnik nafaszerowany elektroniką od A4, od świec żarowych? o nr. VW AG 03G 907 282 lub 461 pisany od góry przekażnika .Ma on 9 nóżek,4 górne styki idą na świece o oznaczeniac( G1 do G4). Gruby jedyny styk to plus oznaczony ( 30), który raczej podaje nap. na świece żarowe.Jeszcze są cztery styki o nr.(87 i 31) i (DI i ST). Prawdo podobnie i raczej to on nie podaje napięcia na świece żarowe ,bo wyciągnełem go i jest tak samo jak by tam był włożony. A mrozy idą.

Kolego a co to jest ECU ? i ten dział FAQ ?

To że mam przeładowanie turbiny to wiem,sprawdzałem wszystkie rureczki i nieszczelności jest OK. Rekclinizator spalin (gruszka) cięgno też działa,został jeszcze zaworek N75 który ma dwa wyjścia na te cieniutkie rureczki (w sklepie kosztuje 160 zł. szkoda wydać na darmo i się okaże ,że to nie to) i jeszcze jakieś małe cudo do którego dochodzą też dwie cieniutkie rurki ( gumowo plastikowe) nie wiem jak to się nazywa?

Panowie ,ten co pisze o grzaniu i podgrzewaniu to pisze dobrze,tak miałem w silniku 1,7 Isuzu,i było wszystko OK.A tu 4letnia audica (niby porządne auto) :embarrassed:tak co raz jakiś numer wykręci. Proszę o pomoc mam silnik 2.0 TDi 140KM ,16V BLB i teraz mi się zaczęło szarpanie ranne .Podłączyłem pod kompa i wyszło coś takiego 17055 P0671 Cylinder 1glow plug circuit-q10: electrical fault 16618 P0234 Turbo super charger:overboost condition Pierwsza pozycja to spalona chyba świeca żarowa,wymieniłem i dalej szarpie.Zmierzyłem napięcie i okazało się, że nie dochodzi w ogóle do żadnej świecy .Nadmieniam że dobre świece mają oporność 0,9 oma,a ta spalona ma 20 om. Nie mogę znaleźć sterownika i czujnika temp.,a kable od świec idą do komputera po prawej stronie stojąc przodem do auta.Czy tam jest sterownik od świec, czy gdzie indziej? Proszę o odpowiedz . A i co oznacza ta druga pozycja?

Mam pytanie ,czy ktoś wie gdzie znajduje się czujnik temperatury silnika,przekaznik świec żarowych i sterownik świec żarowych,bo sprawdzałem miernikiem, i nie dochodzi napięcie do nich ?A kontrolka grzania zapala się na dwie sekundy.

Ja się nie obrażam i myśle ,że Ty też się nie obrażisz,a Simsonem to ja jeżdziłem od 13-go roku życia ,i wiem po co go lałem,raczej to Ty chyba nie rozrużniasz silników -tamten to dwusów i miksol lało się do smarowania silnika,(smarowanie wału korbowego,łożysk na wale i tłok), a audi silnik to jest czterosów i znasz zasade smarowania w tych silnikach, przecież robisz wymiane oleju co 15 tyś.km.To zadaj sobie pytanie w jakim celu i sam sobie odpowiedz. Nara

Zerową wiedze ma ten który tak pisze!!! ,a uszlachetniacz zawsze coś pomoże.

U mnie świeca uszkodzona miała 21 om ,a trzy następne miały po 0,9 oma, ta nowa tez i po wkręceniu dalej silnik rano szarpie a jak tylko troszkę po chodzi to jest OK. O swoim przypadku opisałem w [ uszkodzona świeca żarowa ]

Ja Miksol lałem do Simsona 1 do 50 ,ale tam miałem silnik dwusów ,no chyba ,że co poniektórzy mają takie w audicach, to niech tak dalej robią. Uszlachetniacze do ropy można lać,ale nie Miksol. Jeszcze troche to wrucimy do Superolu !!!

Mam pytanie - co to jest to PW ? Bo nie wiem.

Niewiem jak może świeca grzać słabiej..każda świeca ma daną moc [W] i oporność [R]. Chyba że różnią się firmą,to w tedy się zgodzę.To tak jak byś jedną żarówkę w lampie wymienił ,i co ta nowa świeci jaśniej od innych ,raczej nie,no chyba, że zastosujesz większej mocy.

Od czasu do czasu audi A4 traci moc jak rozpędzam się powyżej 120 km/h i muli Po którymś razie zapaliła się żółta kontrolka ,podłączyłem pod komputer i wyskoczyło coś takiego 17055 P0671 Cylinder 1 glow plug circuit-Q10; electrical fault 16618 P0234 Turbo supercharger: overboot condition Czy ktoś wie co to oznacza?

Czy ktoś wie gdzie można znależć link do nawigacji Audi A4 Awant 2005r. tej między zegarami ? na Polskę lub Europę. Niżej podaje typ nawigacji ,bo mam płytę na Niemcy tą orginalną. HW -version BNS 4,2 SW -Version 0050

Świec żarowych z punktu elektryka nie trzeba wszystkich wymieniać, tak mówią ci w sklepach i ci co się nie znają, to tak jak by w mieszkaniu spaliła się jedna żarówka , a ty wymieniasz od razu w całym domu.

To co ja wiem to występowały dwa silniki 2-u litrowe ,jeden jest 8 zaworowy,a drugi 16 zaworowy ja mam ten 16 zaworowy z oznaczeniem BLB. A ten drugi to nie wiem jakie ma oznaczenie. Jak ktoś wie niech napisze.

A w którym miejscu w silniku BLB B7. są swiece żarowe? bo nie mogę ich znaleść. W silnikach Isuzu były na wieżchu,a tu nie widać.

Z tego co ja się dowiadywałem to koło dwumasowe zaczyna telepać, ja mam przejechane 216 tyś. i to samo się dzieje,co parę sek. delikatnie za trzęsie.

A ja kupiłem A4 w Niemczech i olej był wymieniany według książki serwisowej do 30 tyś. i zamierzam wymieniać co 10 tyś. ze względu na turbinę i pompowtryskiwacze, bo ma przejechane 216 tyś.

Kupiłem A4 2005 r. BLB 140KM z przebiegiem 215 tys. km. nie lałem jeszcze żadnego środka do paliwa i auto wyciąga 220 km/h ,a spalanie na trasie do Włoch przy prędkości między 140,a 160km/h jest 6,2L. A przy prędkości 180km/h a,200km/h wyniosło 6,8L. Miasto (jazda delikatna) to7,7L. Ciekawy jestem jak doleje któregoś z tych środków,czy auto będzie mniej spalało. A jeszcze coś,na wolnych obrotach tak co 5 sekund delikatnie zatrzęsie, Ciekawy jestem czy to wtryski,czy dwumas? A co do paliwa to powiem tak, szybciej miałem Corsę 1.7 D silnik isuzu i lałem ropę żółtą i niebieską ,ale odstaną w beczkach .Filtra paliwa przez 80 tyś.km.nie wymieniałem bo nie było takiej potrzeby,i nie było takich objawów jak tu opisujecie ,(aż strach się bać) ,ale na dnie tych beczek to był taki muł ,że szok .I teraz zastanawiam się czy nie tankować do beczki bo te nowe silniki to takie delikatne i kosztowne,że aż strach !!! Dodam że przejechałem Corsą 250 tys.i nic nie robiłem w silniku ani w skrzyni biegów, tak jak tu ludzie wypisują. :szukaj:

:notworthy:Pozdrowienia z Brzegu dla wszystkich miłośników Audi.