Jeśli z małym dzieckiem to np. w Tucepi.
Nie ma dyskotek, wrzasków.
Długi deptak wzdłuż plaży. Drzewa rzucające cień, więc w razie czego można uciec do cienia. Niestety tłok w sezonie, trzeba zostawiać ręczniki rano lub wieczorem żeby mieć miejsce pod drzewami. Śmiesznie to brzmi ale miejsca w cieniu są najbardziej oblegane bo na słońce zawsze można wyjść
potwierdzam, w Tucepi jest fajny deptak i chyba najwięcej miejsca w cieniu