Prostowal mi je jakis kolega mojego chlopaka, nie wiem nawet kto;) i w sumie nie wiem nawet czy za dobra kase to zrobil (110zl/4 sztuki) jedna to normalnie masakra byla:/ Tylko, ze trzymal je od listopada do az do wczoraj , chociaz mi to odpowiadalo, bo przynajmniej z piwnicy mi nie zginely. No ale podejrzewam, ze teraz zebral by sie z tym stanowczo predzej. Wrazie co to moge spytac za ile by Ci wyprostowal.