kuba111

dwumas i sprzęgło wymienione.To raczej nie ma wpływu na moc.Czasami ciężko wkręca sie na obroty, a jak osiąga 2,5 tyś to małó nie wyskoczy silnik z ramy, a innym razem to spokojnie ciągnie do 3 tyś i nic nie drga.W przyszłym tygodniu jad na czyszczenie nastawnika w pompie więc napiszę czy cokolwiek pomogło.

plecionka wymieniona.Byłem u kilku mechaników jak słyszą ologach to robią oczy i nie wiedzą o co chodzi.Zastanawia mnie ten nastawnik w pompie lub wtrysk sterujący.Starzy mechanicy mówili mi , że nie zawsze pokaże błędy.Jak podmieniłem wtrysk sterujący to jakby lepiej przyspieszał na zimnym i było mniej drgań, ale miałem go tylko przez kilka dni więc ciężko stwierdzić.Początkowy objaw był taki, że kiedy obroty spadały to trzęsło silnikiem, ale jak przegazowałem auto to wracało do normy.Tak jakby coś się zacinało.Pozdro[br]Dopisany: 24 Październik 2009, 06:01_________________________________________________słyszałem, że może to być zawór n 108, czujnik położenia początku wtrysku. Może jest ktoś z okolic Kędzierzyna-Koźla kto mógłby mi pomóc bo nie wiem już co mam robić.Pozdrawiam

Jak przyspieszam to szczególnie na 2 biegu widać jak lewarek mocno się trzęsie, a innym razem wogóle nie drga.Czasem auto przyspiesza lepiej, a czasem słabiej i jest głośniejsze- błędów brak.Był spokój tylko po wymianie rozrządu, ale na krótko.Czasami jak zaczyna podać deszcz i jest wilgotno to auto odżywa.

Witam serdecznie.Pytanie jak w temacie. Od wielu miesięcy walczę z drganiami, szarpaniami i buczeniem w moim audi a4 AFN.Po kolejnych wizytach u mechaników następna diagnoza brzmiała zapieczone kierownice turbiny.Po wyczyszczeniu wiekszej poprawy nie zauwazyłem.Dlatego mam zasadnicze pytanie czy te kierownice mogą powodować, że auto drga szczególnie w granicach obrotów 1800/2000. Przy ruszaniu także trochę szarpie i wyczuwalna jest brak mocy.Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na opinie.

Witam serdecznie mam takie pytanie.Czy konieczne jest zdemontowanie rozrządu przy wyjmowaniu nastawnika i jego czyszczeniu.Mechanik twierdzi, że musi zdemontować rozrząd aby później wszystko ustawię i dać jeszcze jakieś uszczelki.

Witam kolegów. Czy ktoś z Was wie może jak wymienić kompresorek w pompce centralnego zamka. Proszę o porady.Szukałem w dziale Zrób to sam, ale nic nie znalazłem.Pozdrawiam.

Było sprawdzone: kont wtrysku, wtryskiwacze-, przepływomierz i przeróżne parametry, które w\g pięciu już mechaników( każdy zainkasował swoje za podłączenie kompa) są zgodne z wymaganiami.Pytałem o wykonanie logów statycznych i dynamicznych jednak patrzyli na minie jak na kosmitę i nie wiedzieli o co mi chodzi.Ostatni mechanik powiadział, że może zacinają się te zawory chyba n75 do których dochodzą wężyki podciśnienia i można je próbować przeczyścić wd 40. Damcio151 o co chodziło z tym konektorem n109 bo pierwszy raz spotykam taką nazwę.Ponadto w moim audi wymieniłem sprzęgło+ koło dwumasowe.Objawy, które mnie jeszcze nawiedzają to kiedy przyspieszam, albo zwalniam zaczynają się taki szarpania, drżenia jakby nie dostawał paliwa i muszę zredukować bieg.Czekam na dalsze sugestie i za każde serdecznie dziękuję bo muszę znaleźć przyczynę.Pozdrawiam.

Witam seredecznie.Mam takie pytanie do kolegów czy ktoś z was posiada uschemat układu zasilania w dieselku. Chodzi mi o sprawdzenie wszystkich ważnych punktów w układzie paliwa bo nie mogę poradzić sobie ze spadkami mocy i drganiami w moim audi od około 1,5 roku.Wymieniłem wiele żeczy, ale nic nie pomogło.Komputery nic nie pokazują, a ja nie mam już pomysłu co robić.Proszę o pomoc i pozdrawiam.

Witam wszystkich.U mnie są podobne objawy jak w poprzednich wypowiedziach.Także zacząłem cały proces szukania przyczyn od: wymiana sprzęgła, dwumasu, placionka, ustawienie kąta wtrysku i lipa dalej to samo.NaSTĘPNIE kolejny z rzędu mechanik chyba już 6 stwrdził że trzeba wymienić rozrząd.Po wymianie bajka.Nawet jak jechałem 20 km/h mogłem wrzycić 3 bieg a auto szło jak oszalałe.Było p;ięknie.Po czterech dzniach wszystko wróciło do normy czyli drgania ,buczenia, dudnienia silnika i spadki mocy.Pojechałem do tego mechanika a on podpiął kompa i stwierdził tylko , że lekko przestawiony kąt wtrysku-= ciekawe sdlaczego samo się rozregulował.Po regulacji- oczywiście płatnej auto już nie chodziło jak poprzedni.Jak poprosiłem o zrobienie mi logów statycznych i dynamicznych ty wszyscy patrzą na mnie jak na dziwaka.Twierdzą, że silnik nie pokazuje błędów.Tak na koniec tej wypowiedzi uwaga do AUTORA wątku jak ostatnio podłączyłem inny wtrysk sterujęcy auto jakby lepiej chodziło.Nie wiem tylko jak sprawdzić czy ten wtrysk siada.Pozdrawiam.

Witam ja miałem bardzo podobny objaw.Po wymianie rozrządu i ustawieniu pompy wrócił do normy.Trwało to około tygodnia i znowu zaczął tracić moc jednak nie tak bardzo jak przed ustawieniem pompy.Obecnie autko mam u mechanika gdyż jest podejrzenie, że zacina się nastawnik pompy wtryskowej.Podobno takiego objawu nie pokaże VAG. U mnie auto podłączane było chyba do 5 komputerów i żaden nie pokazywał błędów.Będę sprzwdzał jeszcze wtrysk sterujący.Mam jeszcze takie objawy, że w pewnym momencie czuje falowanie obrotów silnika, a wskazówka obrotomierza ani drgnie. Jak odbiorę auto i będzie poprawa to napiszę.Pozdrawiam.

W takim razie jak sprzawdzić poduszki we własnym garażu.U mnie mam wrażenie, że silnik ma taki niskie brzmienie jakby dudnił trochę.Jak ostatnio załadowałem bagażnik to trochę łagodniej chodził?

Sam już nie wiem co zrobić.Kumpel mechanik powiedział że możemy wsadzić nowe poduszki - prawdopodobnie poleca się tylko Lamfordera, i zobaczymy co się stnie.Jest możliwość później oddać te poduszki jeśli będzie po staremu.Powiem krótko w aucie poprostu jest za głośno.Pojeżdziłem innymi i jest znacznie ciszej.Pozdrawiam.

Orfeusz i co ty zrobiłeś jak ci telepało wydechem, bo u mnie też jak lekko nacisnę na wydech to przestaje drgać i robi się ciszej?Złącze elastyczne mam wymienione.

Luqas26 myślisz że może to być winą poduszek?? Spotkałem się już z taką opinią.

Wymieniłem kompletne sprzęgło, koło dwumasowe, plecionkę na tłumiku, katalizator, rozrząd. Nie ruszałem tylko poduszek silnika i skrzyni biegów.Na wolnych obrotach mam jeszcze drgania , a podczas przyspieszania buczy w okolocach silnika i tylnego tłumika.Kiedy popatrzyłem na plecionkę to widać jak pracuje, a jak dodam lekko gazu to się uspokaja.Dzisiaj włączyłem klimę i wtedy silnik skakał jak oszalały.Od razu bardziej drży tłumik o reszcie nie wspomnę.Drgania wszędzie.

Witam. Od dłuższego czasu zmagam się i walczę z drganiami w moim Audi.Wymieniłem już prawie wszystko i dalej klapa. Rezonans w aucie potęguje również podczas uruchomionej klimatyzacji.Zaczyna wówczas drgać tłumik i drążek zmiany biegów.W sumie nie mam już pomysłów jak do tego podejść.Czekam na Wasze opinie.Pozdrawiam wszystkim klubowiczów.

U mnie buczy pomimo wymiany plecionki.Jak dodaję trochę gazu i obroty są ok 1000/min to rezonans jest taki że drży kierownica i widać to gołym okiem.Ręce opadają.Raz jak jadę to byczy tak jakby wydech odpadł za chwilę jest znacznie ciszej.Sprawdzę jeszcze kąt wrysku i dam znać czy coś pomogło.Pozdrawiam.

http://www.strefamoto.pl/product_info.php?cPath=21_299&products_id=50 to jest namiar na gościa z internetu.Warto pogadać z nim na gg 800501dobry kontakt i porady.

Coraz częściej zastanawiam się czy dziwne zachowanie mojega samochodu nie jest spowodowane zużytym kołem dwumasowym.Moje pytanie jest takie.W jakich cenach znaleźliście to nieszczęsne koło.Ja od razu dodam, że znalazłem za 880 zł + koszt przesyłki z f-my SACHS.

Dzięki za podpowiedź.Gość który wyrwał wnętrzności z KATA twierdził że to żadana różnica.Ja twierdzę że jest głośniej.Ale po wyrzuceniu kata i daniu nowej plecionki buczenie dalej pozostało w przedziale obrotów 1800-2000.Wstawię plecionkę z Walkera to zobaczę.

To znaczy jak Hornet A4 będzie słychać bo nie zrozumiałem.Będzie głośniej bez rurki w środku czy z rurką?

Spróbuję jak radzisz PABLOHASAN a już myślałem że to jakieś sprężyny.Pozdrawiam.

Pytanie krótkie.Czy ktoś z was zostawił pustego Kata.Ja tak i mam wrażenie że jest głośno.

Witam ja mam autko po lifcie i za cholery nie mogę zdemontować tylnej "dykty" tego plastiku.Nie ma tam żadnych śrub do odkręcania tylko ta siatka na wkładanie różnych rzeczy.Wymontowałem cały fotel-nie miałem z tym problemu jednak nie uporałem się ze skrzypieniem.bardziej skrzypi na zakrętach po lewej stronie siedziska.Pomocy ale to denerwuje.

Dzięki za potpowiedź.Jak myślicie że jak mi zostawił mechanik pusty kat to będzie jakiś rezonans i będzie buczało.Mam wrażenie że auto głośniej chodzi??