markus1985

diagnoza - zatarta sprężarka auto b5 1.9 zecior 95 rok kolega z forum zaproponował mi sprężarkę od abt 2000 r podejdzie????kolega inkognito:) osuszacz zamówiony , robił ktoś płukanie samodzielnie ??? jakiś pomysł??? porady??? usługa w serwisie około 600 zł !!!!!!! tragedia

Powietrze w ukladzie - odpowietrzyc

odmę przerabialem w tamtym roku w clio mojej kobiety chyba ze 3 razy wywaliło olej dopiero odlaczenie jej od przepustnicy i puszczenie pod auto pomogło ale to było w zimę gdy były mrozy a kolega kosił trawę

najprędzej świece u ciebie kolego zamarźnięte paliwo , filtr skutkuje unieruchomieniem silnika . ja spuściłem pół baku ropki rozgrzałem do około 50 stopni i zalałem do baku . depresator dodany wcześniej zrobi swoje . jak spuszczalem z baku ON wyglądał jak mętny miód teraz mam nadzieje że będzie ok

dawniej zrobiłem głupotę i kupiłem kable w biedronce:) za jakieś śmieszne pieniądze, wrzuciłem do bagażnika i nie czekałem długo były mrozy pod blokiem sąsiad miał problem więc nie ma problemu mam KABLE nówki sztuki takie ładne krokodylki czyściutkie poprostu cudo wyciągam paczuszkę na zatrzask:) wyciągam kabelki z dumą i prostuje i heh połamały się trzymały się tylko na 3 niteczkach miedzi :)heh tragedia .KABE -rzecz na której nie warto oszczędzać

dzięki panowie garaż odpada bo nie mam takiej możliwości doleje ze 3 litry pb i zobaczymy dzisiaj jeździła ok polatałem po mieście i było ok

Witam w tym roku przysnąłem . Byłem na wyjeździe jak wróciłem przypomniałem sobie że mam zalane letnie paliwo . Szybka akcja- depresator dawka razy 2 i dolałem z 12 litrów statoil diesel gold dla rozmieszania (do pełnego baku) wszystko byłoby lalka gdyby nie temp - gdy robiłem tą akcje było już -10 . Myślalem że jest wszystko ok -25 było odpalił jeździł bez problemu ale --- po 3 dniach mrozu wracałem z działki przerwał ze 3 razy i zgasł. Odpalał na 2 sekundy z trudem i gasł. linka ,hol, .Auto postało 2 dni dzisiaj zagotowałem 2 czajniki wody i polałem filtr pochechłał 3 razy i odpalił .Chodził 30 minut ,złapał temp, odkręciłem korek od dołu filtra aż chlusnęła ropka( na początku nic nie leciało) noi-?? .Teraz mam pytanie co teraz ??? .filtr paliwa wymieniałem jakieś 500 km temu i niebardzo chcę robić to znowu ?? paliwo pełen bak plus megadawka depresatora,(lecz z tego co wiem jak już się coś wytrąci to pomaga to jak umarłemu kadzidło:).Czekam na sugestie i uprzedam - nie mam garażu (jestem świadom że najlepiej go postawić w ciepełko ale nie mam takiej możliwości na tą chwilę ) dzięki za podpowiedzi

Jakiś czas temu próbowałem wyjąc kolektor ale połamałem 2 imbusy na jednej śrubie ale teraz chyba zrobie znowu podejście

ja już na ruskiej śmigam 1,5 roku jest ok zima nie zima śmiga spalanie symboliczne ostatnio wymieniałem wtryski na większe i stare były w dobrym stanie na zbiornik leje jedną butlę dodatku do on shell już pewnie z 800 litrów tak przepaliłem

słyszałem że dobre efekty daje preparat do mycia silników

biorąc pod uwagę że jest funkcja szukaj na forum powinieneś odrazu podać jaki masz kąt wtrysku inaczej to gdybanie

może te przegazowanie do odcięcia mu zaszkodziło?? w sumie to nie benzyna nie lubi takich zabiegów

teraz 6 km i 90 na blacie klimatronik 89-90 91 maxymalne dochyły temp w zalezności czy stoi czy butowanie

wywalaj termostat, do salonu 130zł na blat za oryginał do sklepu 50 zł na płyn klucze ,zakasać rękawy godzina czasu i po problemie tak było u mnie teraz 90 i nie ma bata

temat podsufitki przerabiałem w 80 odlazła cała po praniu - demontaż czyszczenie starej kruchej gąbki kupiłem materiał tepicerski z gąbką tzm podsufitkowy od kolesia co robi pokrowce samochodowe ok 30 zł oraz klej w spray-u bezbarwny efekt 4-5 godzi z życiorysu i podsufitka jak nowa ps budapren do kalosza tylko przesiąka i plamy widać