prawie ze wszystki zgodze sie ale wlasnie prawie bo niekoniecznie musi to byc efekt przesuszenia...doadam, ze moze to byc efekt tego o czym piszesz ale tez auto moglo byc malowane i nie dokonca zmatowione...no ale cala reszta ktora piszesz jest prawda...a moze by spolerowac przy tej okazji cale autko
ja bym to robil to zimie...bo odpryskow nie ma a po co na zime klasc nowy klar...za 300zl ja bym tego nie robil podkrelam ze to jest dach i nie bardzo gdzie jest uciec wiec trzeba cieniowac na slupkach...polerka dachu t tez nie takie proste...no i ciekawe czy dach nie byl juz kiedys szpachlowany
hmmm jedno co jest pewne z tych zdjec to ze lakiernik odpindolił kawal zyyyebanej roboty...lakier schodzacy platami to efekt na ktory moze sie zlozyc wiele czynnikow...poszukaj troche na forum bylo o tym...jedyne rozwiązanie to malowanie calego dachu...
...swoja droga ciekawe dlaczego dach byl malowany
Hehhe Artur nie wiedzialem ze Ty sprawdzales
A co do slawka27 to dzieki za info napisze do niego PW moze sam jest w stanie zajrzec
Karolusss nikt nie powiedzial, ze ja sprawdzalem ale dawno dawno temu slyszalem, ze bylo sprwdzane i zasilanie jest
Na wstepie przepraszam, ze mowilem o spokojniej jezdzie i jako pierwszy wystrzelilem do przodu za Tomkiem...ale zrozumcie wyposzczony jestem jesli chodzi o jazde :notworthy: Jeszcze raz sorry!!
Dziekuje wszystkim za kolejny udany spot!!
PS. Tomek teraz patzre w Twoj opis i widze ze Ty masz 1.8 - 125km...a ja sie dziwilem co tak ladnie za mna ciagniesz