Skocz do zawartości

Mike_D

Pasjonat
  • Postów

    169
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mike_D

  1. Mike_D

    wyciek przy turbinie

    Silnik się dość mocno poci, w miejscach widocznych na zdjęciach (po dłuższych postojach znajduję kilka kropli oleju pod autem) - na bagnecie specjalnie nie ubywa ale drażni mnie to; będę robił kilka rzeczy u mechaniora w przyszłym tygodniu więc pewnie i to, ale profilaktycznie wolałbym wiedzieć z góry co to może być (i jakich kosztów się spodziewać) - pomoże ktoś?
  2. Tylko że tak jak piszę - nie zmierzę tego bez zdjęcia wężyka a jak go zdejmę to nie wiem czy uda się go nasunąć z powrotem (a póki co nie mogę sobie pozwolić na dzień bez samochodu). Pozostaje mi zaufać IC - choć po tym jak udało im się sprzedać mi linkę do hamulców bębnowych jako "Panie, to do tarczowych" będę im patrzył na ręce
  3. Ok, potrzebuję jeszcze jednej rzeczy . Nie mogę w etce znaleźć schematu zawierającego ten wężyk (najbliższe co znalazłem to poniższy EGR ale tam nie ma gruchy) - a potrzebuję go żeby albo dowiedzieć się jaką średnicę ma ten wężyk albo wiedzieć o co konkretnie pytać w intercarsie (z szukajki wiem że mogą być dwie możliwe średnice, a ten wężyk jest w takim stanie że nie wiem czy po jego zdjęciu i zmierzeniu jeszcze dam radę go podłaczyć :/) - zarzuci ktoś schematem / średnicą / fachową nazwą która nie wywoła konsternacji w sklepie ?
  4. Audi nie miało osłony pod silnik/skrzynię jak je kupiłem, to pewnie nie pomogło... Jak już przy temacie weży jesteśmy - jaką ma średnicę to ustrojstwo ze zdjęcia i jak się to kupuje - w aso na metry czy taki intercars też będzie miał?
  5. Tak zrobię. Dużo czego na gruszce?
  6. Problem był z tym że te 5 minut które mogłem poświęcić na auto pokrywał się z deszczem, a robienie tego pod blokiem z wodą lejącą się po nerkach to ogólnie słabo Dzisiaj się za to wziąłem i znalazłem potencjalny problem - widoczny na zdjęciu wężyk jest solidnie poprzecierany. Pasowałoby do objawów?
  7. Wszystkiego nie dojrzę bez wyjęcia obudowy filtra powietrza więc możliwe że pod spodem coś siedzi nie tak - ale skoro turbo przeładowuje zamiast niedoładowywać (a i to przynajmniej chwilowo przeszło po odmulaniu) to może faktycznie turbo było po prostu brudne?
  8. Biszczan, robiłem te logi 25.09 (sam je nawet komentowałeś ) - http://a4-klub.pl/showthread.php?p=3040199:
  9. Dzięki, chyba za dużo w tematach o 1.8 T siedzę
  10. Będę wymieniał plecionkę wydechu, aż się prosi wtedy o wycięcie kata - z drugiej strony, są dwie kwestie: czy efekt przypchanego kata będzie widoczny w logach (link w pierwszym poście) - może nie ma potrzeby? Poza tym, nie wiem czy przypadkiem AJM nie miał drugiej sondy lambda za katem, a jeśli tak to musiałbym od razu grzebnąć soft :/
  11. Dzisiaj pojeździłem trochę z mocnym postanowiem unikania PSJ i póki co jest ok - wygląda na to że nie był to jeszcze na tyle potężny syf żeby całkowicie upośledzić działanie turbiny . Dzięki za cynk z Musashim - jakby co będę wiedział do kogo uderzać. ....:eusathink:hmmm, osad w postaci sadzy nagromadzonej na skutek wyjątkowego mulenia silnika (czy też wyłącznej jazdy w miescie) może i przedmucha ale zapewniam Was, że nagaru z powierzchni kierownicy, dźwigni ją poruszającej, łopatek jak i samego "wieńca", na którym pracują łopatki w życiu nie ruszy.... Podejrzewam że bez wyczyszczenia turbiny prędzej czy później się nie obejdzie (jak słusznie zgadleś, jeżdżę głównie po mieście) - póki co jest dobrze, jak problem wróci po prostu ją wyczyszczę i nie będę musiał zgadywać w jakim jest stanie. Dzięki za wszystkie odpowiedzi, człowiek się uczy całe życie
  12. Biszczan, dzięki. alest - ok, teraz rozumiem, myślałem że dobijanie do wysokich obrotów jest szkodliwe w kontekście potencjalnych problemów z brudną turbiną. Przez "odcinkę" miałem na myśli 4200 obr., i tylko okazjonalnie - nie jeżdżę tak na co dzień. A z innej beczki - co w czasie jazdy powoduje zmianę geometrii w maksymalnym zakresie? Bo jeśli nie jest to osiągnięcie b. wysokich obrotów to znaczy że wszystkie teorie z "odmulaniem" auta w tan akurat sposób można o kant d*** potłuc
  13. Człowiek od którego kupiłem auto tego na pewno nie robił, więc jeśli wogóle, to musiałoby być jeszcze w Niemcowni, min. półtora roku temu - więc mam podejrzenie graniczące z pewnością że nic nie było ruszane. O ile dokładne sprawdzenie przewodów pod obudową filtra jeszcze zrobię, to "sztanga gruchy" (rozumiem że to masz na myśli pisząc siłownik) działa poprawnie. A to jest dla mnie nowa informacja, za którą jestem bardzo wdzięczny - z ciekowości, w jaki sposób może to zaszkodzić? (nie pytam ironicznie, zwiekszenie poziomu świadomości użytkowej to dla mnie zawze ważna sprawa ) Nie do końca Cię rozumiem, jestem pewiem że nie zamieniłem przewodów przy montażu filtra - w sensie nie ma możliwości żeby wypięcie któregoś przewodu powodowało błąd 17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation ?
  14. Pogoda póki co mało zachęcająca do grzebania pod maską, ale jeździć się da . Wróciłem właśnie z sesji wydmuchiwania pajaków z wydechu - pierwsze trzy przejazdy masakra, notlauf przy każdym . Czwarty już przeszedł ok, następne osiem również - kręcił się dpo odcinki bez problemu. Czy takie zachowanie może wskazywać raczej na nieszczelność czy zabrudzone kierownice spalin?
  15. devastation, mówisz o tym przewodzie ssącym?
  16. Może i przypadek ale znając moje szczęście mogłem coś wypiąć Zamierzam drania porządnie przegonić w weekend, w skrytości ducha liczę na to że jeśli to kwestia przyciętych kierownic spalin to może pomoże... Dla najlepszego efektu "czyszczącego" lepiej jeżdzić cyklicznie 1500 obr -> 4200 obr -> 1500 obr itd. czy trzymać go cały czas na wysokich? 003 i 011 są sprzed - powtórzę je po wspomnianej "sesji czyszczącej", przy założeniu że bogowie doładowania będą łaskawi i nie będzie za bardzo notlaufił
  17. IEM w styczniu w Polsce!! Szkoda tylko że w Katowicach ESL World: Intel Extreme Masters in Poland for the first time - News - Intel Extreme Masters - Electronic Sports League
  18. Sprawa wygląda tak - autem jeżdzę miesiąc, przejechałem przez ten czas jakieś 1500 km, do tej pory wszystko było ok - żadnych notlaufów ani innych problemów z silnikiem, nawet podczas vagowania z kręceniem do 4500 obr. Wymieniłem filtr powietrza (Knecht) - w sumie profilaktycznie ale tak mam. Nie chciałem rozkręcać całej obudowy filtra powietrza więc trochę się naszarpałem żeby go włożyć - i coś chyba musiałem przy tym rozłaczyć przy układzie podciśnienia :/ - problem pojawił się podczas logowania dynamicznego na 3 biegu przy ok 3500 obr - typowy notlauf (na jakieś 8 przejazdów testowych wyskoczył dwa razy). Pojawił się błąd: 17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation P1557 - 35-00 - - Usunąłem go, upewniłem się że wszystkie wężyki (te które widać) są popodłączane i zrobiłem dzisiaj kolejny test - wyskoczył notlauf i ten sam bład. W czasie dwóch kolejnych przejazdów było ok - kręcił się poprawnie do 4200 obr. Czy ktoś miał może podobny problem - jest tam coś czego nie widać a co mogło się rozłączyć? Jeśli to w czymś pomoże, logi dynamiczne są w tym poście http://a4-klub.pl/diagnostyka-vag-32/prosze-analize-logow-246447/#post3040199: (grupy 001,004,008 i 010 robione po pierwszym wystąpieniu błędu, pozostałe wcześniej). Aha, podczas montażu filtra odłączyłem dwie wtyczki przy przepływce - jedna z nich ma 5 pinów - ta w kształcie (-----| , ale jej gniazdo ma metalowe styki tylko przy czterech - tak ma być czy coś tam brakuje?
  19. Mike_D

    Proszę o analizę logów

    Uzupełniłem 001,004,008 i 010 - jeszcze raz proszę o rzut okiem
  20. Jeśli wskazówka licznika nie pokazuje idealnie 90 to coś jest nie tak.
  21. cóż, i tak rekompensuję sobie spaleniem podczas 300+ km tras ^^
  22. AJM, cztery dni jazdy po zakorkowanym Poznaniu (raczej krótsze trasy) + nocna sesja Vag-owania z wielokrotnym butowaniem na trójce do 4200 obr - po przejechaniu w sumie 172 km i dolaniu do pełna spalanie wyszło 7.2 litra / 100 km. Norma?
  23. Nie jestem ekspertem ale w tematach z chłodzeniem często pojawia się para czujników G2/G62 - szukajka na forum powie Ci więcej niż ja
  24. Miałem walnięty termostat i mimo to byłem w stanie osiągnąć po odpowiedniej jeździe 90 stopni ale zaraz potem i tak spadała - ile czasu zajmuje Ci dogrzanie silnika?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...