mało miałem na razie styczności bo na delegacji we Wrocławiu jestem tylko weekendy mi zostają, ale muszę się przyznać, że trochę męczy taka opieka nad maluchem cały czas na 100% ale rekompensata w uśmiechach i przytulaniu
no nie gadaj że zostawiłeś Kasię na pastwę losu ?
nie no bez przesady teściowa jest z nią cały czas jak mnie nie ma
hehe... te teściowe czasami się przydają